Tylko Mario może stać w linii ataku FC Bayern - a najczęściej nazywa się on Gomez! 27-letni napastnik potrzebował zaledwie 110 sekund, aby ustalić wynik spotkania w Augsburgu na 2:0. "Dla mnie najważniejsze jest to, że mogę być tam, gdzie jestem potrzebny. I tak było również dzisiaj" powiedział napastnik Mistrzów Jesieni.
Super Mario ma świetny bilans po powrocie do gry po kontuzji - 190 minut na murawie w Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów i 3 strzelone gole. Powrót do kadry Gomeza najwyraźniej źle wpłynął na Mario Mandżukicia, który ostatnio notuje bardzo słabe występy. Na dodatek Chorwat przestał trafiać do siatki rywala - od 311 minut w Lidze Mistrzów. Wydaje się również, iż sam szkoleniowiec bardzo cieszy się z powrotu swojego najlepszego snajpera do gry: "Z nim nasze mecze nabierają tempa. Po golu na 2:0 odnaleźliśmy własny rytm".
Z rosnącą formą reprezentanta Niemiec Bawarczycy będą mogli jeszcze bardziej przyśpieszyć w pogoni na mistrzostwem Niemiec. Obok tej okazji nie przeszedł obojętnie Thomas Muller, który wbił małą szpilkę Dortmundczykom: "Mając 14 punktów straty, ja jako piłkarz BVB nie powiedziałbym ani jednego słowa na temat mistrzostwa".
www.bild.de
Komentarze