To już dziś! Po tygodniu przerwy do akcji w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi powracają dziś podopieczni 34-letniego Juliana Nagelsmanna.
Dokładnie o 15:30 na MEWA Arenie w Moguncji miejscowy Mainz 05 podejmie u siebie gości z Monachium, którzy przed tygodniem zapewnili już sobie tytuł mistrza Niemiec (po raz dziesiąty z rzędu).
Niedawno odbyła się konferencja przedmeczowa moguncjan, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał trener Bo Svensson. Szkoleniowiec M05 odniósł się m. in. do kryzysu jego zespołu oraz faktu nadchodzącego starcia z FCB. Duńczyk podkreślił, że gra przeciwko jednej z najlepszych drużyn na świecie to wielka przyjemność.
− Dobrze wykorzystaliśmy te dni, aby zrobić coś poprawić w naszej grze. Teraz przekonamy się, jak konstruktywne były nasze działania. Trzeba było wypowiedzieć kilka jasnych słów. Ale to jest część rozwoju – powiedział Svensson.
− Mamy coś do nadrobienia, nawet jeśli będzie to bardzo trudne. Czeka nas mecz u siebie, przed pełną widownią - na pewno się postaramy. Nie ma tu żadnej stawki, ale warto zagrać dla tych kibiców – dodał trener Mainz.
− Przyjeżdża czołowa drużyna, a my próbujemy rywalizować z najlepszymi - nie sądzę, żeby to było takie nieciekawe. To wielka przyjemność, zagrać przeciwko jednej z najlepszej drużyn na świecie – podsumował Bo Svensson.
REKLAMA
Warto podkreślić, że w swojej dotychczasowej karierze trenerskiej, Bo Svensson miał okazję dwukrotnie rywalizować z „Bawarczykami” – jego bilans to jedna porażka oraz jedno zwycięstwo (w zeszłym roku w kwietniu).
Komentarze