Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom niemieckiego "SWR Sport" Bayern Monachium wkrótce pozbędzie się kolejnego, bo już drugiego środkowego pomocnika w letnim okienku.
Jest to temat zbiorczy, w którym będą się pojawiać wszystkie informacje związane z możliwym transferem Sebastiana Rudego do ekipy RB Lipsk.
Wtorek, 14 sierpnia
14:20
Trener RB Lipsk – Ralf Rangnick – zapytany przez dziennikarza o możliwy transfer pomocnika bawarskiego klubu po raz kolejny zaprzeczył jakoby jego klub był zainteresowany pozyskaniem Sebastiana Rudego.
– Nie znam żadnego piłkarza o takim nazwisku w moim zespole – skomentował krótko Rangnick.
14:35
Z informacji do jakich dotarli dziennikarze "SWR Sport" wynika, że Sebastian Rudy podpisał umowę z drużyną "Byków". Pomocnik Bayernu przeniesie się do RBL za sumę około 15 milionów euro.
Mimo wszystko zarówno Bayern, jak i RB Lipsk nie skomentowali ostatnich doniesień. Więcej informacji powinno pojawić się już w najbliższym czasie!
14:50
Jakiś czas temu legenda Bayernu Monachium – Lothar Matthaus – w swojej rubryce dla „Sky” napisał, że klub popełni wielki błąd pozbywając się Rudego. Niemiec zaznacza, że w przypadku jego odejścia klub zostanie tylko z jednym zawodnikiem na pozycję „6”.
− Według mnie sprzedaż Sebastiana Rudego może okazać się błędem i to dużym. Oprócz Martineza to tylko Sebastian jest prawdziwą „6” w Bayernie – zaznaczył Matthaus.
REKLAMA
Jako argument przeciwko sprzedaży pomocnika do RB Lipsk, Lothar podaje, że w przypadku kontuzji Javiego wystawienie na pozycji „6” kogoś innego jak chociażby Tolisso czy Kimmich w meczu przeciwko Realowi Madryt czy Manchesterowi City może okazać się nierozsądnym rozwiązaniem.
15:40
Jak się okazuje transfer Rudego wcale nie jest taki pewny! Christian Falk informuje, że nie transfer pomocnika FCB wcale nie został został przyklepany. RB Lipsk nie kontaktowało się z Bayernem i nie doszło do zawarcia porozumienia. Rudy ma umowę z FCB do 2020 roku i nie posiada żadnej klauzuli.
Środa, 15 sierpnia
13:55
Na temat wczorajszych plotek "SWR Sport" swoje zdanie wyraził trener RB Lipsk, czyli Ralf Rangnick. Niemiec po raz kolejny zaprzeczył jakoby jego klub miał na celowniku pomocnika Bayernu Monachium.
– To co ukazało się w SWR Sport jest matką wszystkich kaczek dziennikarskich. Przez moment wydawało mi się, że mamy 1 kwietnia – skomentował trener RBL.
REKLAMA
Komentarze