Mając na uwadze wszystkie zespoły Bayernu Monachium, to możemy w nich wyróżnić wielu młodych i niezwykle utalentowanych piłkarzy, którzy coraz częściej pukają do drzwi pierwszej drużyny FCB.
Kilku z nich przebiło się już do pierwszego zespołu i regularnie otrzymuje szanse – mowa o trójce takich graczy jak Josip Stanisic, Jamal Musiala oraz Malik Tillman. Co więcej na horyzoncie pojawiają się kolejne nowe twarze, które w przyszłości mogą na dłużej zawitać w zespole Nagelsmanna (Wanner, Vidovic czy Ibrahimovic).
Niewykluczone, że gdyby nie częste problemy z urazami, to jednym z graczy trenujących regularnie z pierwszą drużyną FCB byłby Armindo Sieb, który uchodzi za wielki talent w akademii piłkarskiej Bayernu. Na całe szczęście w końcówce 2021 roku, 18-latek uporał się z kontuzjami i obecnie pełni pierwszoplanową rolę w ekipie Martina Demichelisa.
Ostatnio dość ciekawe informacje na jego temat przedstawił niemiecki „Sky”. Jak się okazuje – ofensywny talent mógł trafić tej zimy na wypożyczenie do Hannoveru 96, jednakże ruch ten został zablokowany przez szefa Campusu, czyli Jochena Sauera.
Niemiec naciskał na jego pozostanie i ostatecznie udało mu się nakłonić „mini Gnabry’ego” do dalszej gry w Monachium. Dziennikarz Florian Plettenberg donosi, że 49-latek mocno wierzy w to, że Armindo dokona przełomu w bawarskim klubie i udowodni swoją wartość.
Ponadto zwolennikiem jego talentu jest Julian Nagelsmann, który wedle wspomnianego wyżej źródła pozostaje w nieustannym kontakcie z Siebem i wspiera go.
Sauer liczy na awans do III Ligi
Na ten moment zmiana otoczenia klubowego i wypożyczenie do Hannoveru zostało absolutnie wykluczone, jednakże utrzymanie Sieba poza lato 2022 roku może być trudnym zadaniem bez przedstawienia piłkarzowi perspektyw na przyszłość w klubie. Dlatego też szef Campusu ma nadzieję, że Bayern II awansuje do III Ligi, co pozwoli 18-latkowi i innym talentom sprawdzić się w profesjonalnych warunkach.
Komentarze