Nie od dziś wiadomo, że Bayern Monachium jest poważnie zainteresowany letnim transferem Jonathana Taha z Bayeru 04 Leverkusen.
Saga transferowa związana z transferem niemieckiego
defensora na Allianz Arenę ciągnie się już od wielu tygodni, ale na ten moment
temat pozyskania środkowego obrońcy Bayeru 04 Leverkusen utknął w martwym
punkcie.
Najnowsze informacje w jego sprawie przedstawił dziś późnym
popołudniem magazyn „Kicker”, który donosi, że Jonathan Tah zaczyna
powoli przemyśliwać decyzję o opuszczeniu ekipy aktualnego mistrza Niemiec.
Reprezentant niemieckiej kadry zaczyna powoli zdawać sprawę, że jego marzenie o
grze dla FCB tego lata, może legnąć w gruzach.
Puste obietnice?
Według wyżej wspomnianego źródła, kiedy monachijczycy
wycofali się z ustnej umowy transferu defensora z Bayerem 04 oraz nie
dotrzymali obietnicy złożonej zawodnikowi, Jonathan pomyślał, że obietnice
kierownictwa sportowego FCB są najzwyczajniej w świecie „puste”.
Niewykluczone, że obecną sytuację będą chcieli wykorzystać włodarze
klubu z Leverkusen, którzy nie chcą tracić swojego zawodnika na zasadzie
wolnego transferu latem przyszłego roku.
Mówi się, że „Aptekarze” będą chcieli zaoferować
Tahowi przedłużenie kontraktu z zawarciem klauzuli odejścia w wysokości około
15 milionów euro – B04 nie chce tracić Niemca za darmo w 2025 roku i jednocześnie
nie chce zrujnować marzeń Jonathana o grze dla topowego klubu.
Komentarze