Środkowi obrońcy Bayernu Monachium naprawdę nie mają łatwo w Monachium. Do grona kontuzjowanych zawodników dołączył teraz Serdar Tasci, jednakże kontuzja nie jest na tyle poważna i reprezentanta Niemiec czeka tylko kilkudniowa przerwa – mówi się o dwóch lub trzech dniach.
Przypomnijmy, Tasci trafił do Bayernu rzutem na taśmę przed zakończeniem okienka zimowego ze Spartaku Moskwa na zasadzie wypożyczenia z możliwością wykupu.
Do urazu nowego nabytku Bayernu Monachium miało dojść podczas treningu pierwszego zespołu. Tasci miał zderzyć się głową z Sebastianem Rode i doznać wstrząsu mózgu. Na całe szczęście uraz nie jest groźny i Tasci ma być ponownie gotowy na mecz z Bayerem.
„Podczas treningu miał kolizję z głową innego zawodnika. Może to wstrząs mózgu” – powiedział Matthias Sammer podczas oficjalnej prezentacji zawodnika, na której zabrakło Tasciego.
„Może wróci w przeciągu dwóch lub trzech dni, nie jest tak źle. To doświadczony zawodnik, którego celem jest odegranie wielkiej roli w kadrze narodowej. Zawodnik niosący ze sobą wiele jakości – ma 28 lat, lecz mam nadzieję, że wykorzysta nadarzającą się okazję” – powiedział dyrektor sportowy FCB.
„Serdar nie może się doczekać pierwszego meczu i może nam pomóc swoim charakterem i stylem gry. Sytuacja była jasna dla wszystkich po tym, jak urazu doznał jeszcze Martinez, dlatego też zdecydowaliśmy się na transfer nowego zawodnika” – zakończył Matthias Sammer.
Źródło: Goal.com
Komentarze