Na krótko przed zamknięciem się okienka transferowego FC Bayern raz jeszcze przypuścił atak. Działacze bawarskiego klubu zarzucili sieć na pomocnika Realu Madryt Arejna Robbena. "To prawda, że interesujemy się Arjenem Robbenem. Piłkarz jest w drodze do Monachium" oświadczył na dzisiejszej konferencji menedżer FCB Uli Hoeness.
W stolicy Bawarii Holender zostanie poddany badaniom medycznym, co jest ostatnim przystankiem przed podpisaniem kontraktu zawodnika Realu z nowym pracodawcą. "Z Realem Madryt wszystko jest ustalone" powiedział menedżer Bayernu, który stwierdził, że najpóźniej w piątek powinno dojść do podpisania 4-letniej umowy z 43-krotnym reprezentantem Oranjes. "On jest jednym z najlepszych pomocników, jacy grają w Europie. Robben był zawsze naszym marzeniem" powiedział Hoeness.
Uli wierzy, że Robben będzie mógł już zagrać w meczu z mistrzem Niemiec VfL Wolfsburg, który odbędzie się w sobotę. "Jeśli wszystko pójdzie optymalnie, już jutro będzie naszym zawodnikiem. Teoretycznie więc będzie mógł zagrać w sobotę. Jednak wszystko musi zaskoczyć" dodał menedżer.
Pozostaje pytanie na jakiej pozycji będzie grał holenderski pomocnik. Wątpliwości dziennikarzy szybko rozwiał Hoeness: "Naszym zamiarem jest to, aby Robben grał po prawej stronie boiska, zaś Ribery po lewej". Działacz Bayernu był dzisiaj wieczorem wyraźnie zadowolony z faktu, że dysponuje "tak atrakcyjnym zespołem".
Mark van Bommel, który w latach 2002-2004 grał wraz z Robbenem w PSV Eindhoven, w wywiadzie dla FCB.tv mówi, iż jego rodak jest "piłkarzem kalibru Francka Ribery'ego. Jeśli do nas przyjdzie będzie olbrzymim wzmocnieniem". Arjen będzie trzecim Holendrem, po Van Bommelu i Edsonie Braafheidzie, w kadrze FC Bayern.
W tym momencie menedżer Bayernu nie wyklucza dalszych ruchów transferowych jeszcze przed zamknięciem się okienka transferowego: "Aktualnie niczego nie planujemy. Jednak 3 albo 4 dni temu wcale nie myślałem nad tym, że do Bayernu przyjdzie Robben". Możliwe także jest to, że któryś z zawodników opuści Monachium: "Jeśli jeden lub więcej zawodników przyjdzie do mnie w poniedziałek, ponieważ stwierdzą, że mają mniejsze szanse na grę, oczywiście usiądziemy do negocjacji".
Źródło: www.fcbayern.de
Komentarze