Jak już wielokrotnie informowaliśmy przyszłość Thiago Alcantary w zespole rekordowego mistrza Niemiec wydaje się być już przesądzona od kilku tygodni.
Wedle różnych plotek i doniesień prasowych nie tylko z Niemiec, ale i również z Anglii, hiszpański pomocnik po zakończeniu bieżącego sezonu ma zostać nowym piłkarzem mistrza Anglii, czyli Liverpoolu.
Podczas gdy Thiago miał już uzgodnić warunki umowy z angielskim zespołem (kontrakt do 2024 roku), to kwestią otwartą pozostaje to, czy LFC dogada się z monachijczykami, którzy żądają od 30 do 35 mln € za swojego weterana.
Podczas wczorajszej konferencji pomeczowej, dość ciekawej wypowiedzi na temat swojego podopiecznego udzielił Hansi Flick, który po ostatnim gwizdku przez dłuższy czas przytulał Hiszpana i mówił mu coś na ucho. Zapytany o to, czy był to ostatni mecz Alcantary w Bayernie, 55-latek odparł:
– Nie, powiedział mi, że zostaje z nami – skwitował krótko z kamiennym wyrazem twarzy Flick.
W pewnym momencie zapadła grobowa cisza, po czym Hansi parsknął śmiechem i wyjaśnił powody pomeczowej sytuacji z Thiago.
– Gdybyś tylko widział Twoją twarz, to było coś pięknego. Podziękowałem mu za wspólny czas. On jeszcze nie wie i ja nie wiem, co przyniesie przyszłość, ponieważ wszyscy w 100% skupiliśmy się na finale. Musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy w najbliższych kilku dniach – podsumował Flick.
OMG????????????❤️ pic.twitter.com/QblQ9oJQEP
— Ruben (CHAMPIONS OF EUROPE ????????????????????????) (@Rubsnnn) August 23, 2020
Komentarze