Sukces dodaje pewności siebie, pokonując 2:1 Norymbergę w sobotę Bayern zapewnił sobie czwarte zwycięstwo z rzędu, Bawarczycy powoli zbliżają się do celu jakim jest pierwsze miejsce w tabeli. „To było ważne, że wygraliśmy i awansowaliśmy w tabeli. Teraz patrzymy naprzód.” – powiedział Daniel van Buyten. „To był udany tydzień” – stwierdził Uli Hoeness w związku z wygraną 5:1 w Dortmundzie, 3:0 z Maccabi i 2:1 z FCN. „Jeśli wygrywa się trzy razy i to dosyć suwerennie, to jest w porządku.”
Hoeness wyglądał na zadowolonego, gdy zupełnie odprężony analizował spotkanie w Norymbergą, nawet jeśli mecz trzeba zakwalifikować do tych „wymagających wysiłku”. „To było trudne, zagrać przeciwko tak dobrze zorganizowanej, ale bardzo defensywnie ustawionej drużynie” – powiedział Louis van Gaal. „Ale jestem bardzo zadowolony, że wygraliśmy. I uważam, że zasłużyliśmy za to zwycięstwo.” Kto się sprzeciwi jeżeli Bayern przeważał w każdym elemencie gry: 23:6 w strzałach na bramkę, 8:2 w rzutach rożnych i z 67% posiadaniem piłki.
„Byłoby fatalnie, gdybyśmy stracili tutaj dwa punkty” – powiedział Hoeness. Nie tylko on był zaskoczony defensywną taktyką FCN: „To właściwie nie było derby. To było jak zabawa kota i myszy. Wręcz ustawili mur nie do przejścia. Bardzo rzadko widuje się drużynę, która gra aż tak bardzo defensywnie, przede wszystkim, gdy przegrywa.”
Na początku spotkania Bayern miał problemy z taką taktyką przeciwnika. „Przez pierwsze 30 minut nam nie szło. Goście zamurowali dostęp do bramki tak, że ciężko było znaleźć lukę.” – stwierdził Thomas Müller, Hoeness tłumaczył ten ciężki etap spotkania przemęczenim po podróży do Izraela: „Gdy ma się w kościach tak strasznie długą podróż, nie jest się tak świeżym, by zabiegać przeciwnika.”
Po trzech, czterech naprawde dobrych okazjach – najlepszą miał Mario Gomez w 31 minucie, dopiero w 55 minucie prowadzenie Bawarczykom zapewnił Ivica Olic. Po zaskakującym wyrównaniu w 73 minucie po strzale Maxima – Erica Choupo-Motinga (van Gaal: „Gdy strzelamy bramkę, nie może potem siedmiu zawodników brać udziału w akcjach ofensywnych. To musi być bardziej sensowne.”), w 82 minucie spotkania zwycięstwo Bayernowi zapewnił Daniel van Buyten. „Po wyrównaniu na 1:1 drużyna dobrze zareagowała i można było zauważyć, że na koniec możemy jeszcze coś strzelić.” – mówił zadowolony Lahm.
Bawarczycy chcą strzelać bramki i wygrywać w najbliższych meczach. Już we wtorek spotkają się z Oberhausen w drugiej rundzie Pucharu Niemiec. Później wyjazdowe spotkanie z HSV, mecz na Allianz Arena z Juventusem Turyn oraz pojedynek z FC Köln. Dopiero wtedy Bawarczycy będą mogli uczcić Oktoberfest. „Nie powinniśmy teraz o tym myśleć. Planujemy imprezę, ale mamy przed sobą wiele spotkań i nie chcemy się zdekoncentrować.” – powiedział Van Buyten.
źródło: fcbayern.de
Komentarze