Wielu spodziewało się, że w lecie w Monachium będzie spory ruch, ale ostatnie doniesienia mediów mogą być dla wielu zaskakujące.
Przypomnijmy, że według “Sky”, Bayern ma być gotowy sprzedać aż sześciu zawodników. Prawie wszyscy z tej listy jeszcze do niedawna wydawali się ważnymi elementami zespołu ze stolicy Bawarii. Jednym z nich jest Matthijs de Ligt, który przyszedł do Bayernu ledwie 2 lata temu za niemal 70 milionów euro.
W przypadku Holendra, kilka powodów składa się na to, że sternicy FCB biorą pod uwagę jego sprzedaż.
Kontuzje
24-letni stoper opuścił aż 20 meczów w zeszłym sezonie i szefowie Bayernu postrzegają stopera jako zawodnika podatnego na urazy.
Zarobki
De Ligt jest najlepiej zarabiającym zawodnikiem w klubie z pensją powyżej 15 mln euro. Jego potencjalny następca, Jonathan Tah, ma inkasować “jedynie” 9 mln euro.
Ofiara…własnego zainteresowania
W Bayernie mają sobie zdawać sprawę z tego, że na zmiany potrzeba niemałych środków. W przypadku Kingsley’a Comana, czy Serge’a Gnabry’ego, może być problem ze znalezieniem kupca za większe pieniądze. Tego typu problemów nie będzie w przypadku de Ligta, który wyceniany jest na około 65 mln euro. Kwota z jego sprzedaży powinna wystarczyć na ściągniecie dwóch innych zawodników.
Komentarze