Choć Corentin Tolisso nie miał jeszcze okazji zaprezentować się w trykocie Bayernu Monachium, to swoimi wypowiedziami młody Francuz zyskał sobie sympatię kibiców "Gwiazdy Południa".
Tym razem Corentin Tolisso określany popularnie przez swoich kolegów i kibiców jako „Coco” udzielił wywiadu dla francuskiej telewizji „Telefoot”. Młody Francuz opowiedział między innymi o kulisach swojego transferu a także celach jakie stawia sobie przed rozpoczęciem gry dla Bayernu.
– Nie jestem pewny czy zdaje sobie sprawę z tego co się wydarzyło, ale jestem zarazem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z Bayernem Monachium – powiedział Tolisso.
– Wszystko teraz ulegnie zmianie. Nie będę już żył w komforcie wspólnego mieszkania z rodziną i otoczenia wielu przyjaciół. Chcę pokazać i udowodnić Bayernowi, że jestem wart wydanych pieniędzy na mnie – mówił dalej nowy nabytek Bayernu.
Bayern na transfer Tolisso wydał łącznie 41,5 miliona euro, co sprawia, że jest to najdroższy transfer „Bawarczyków” w historii. Francuz zdradził, że kiedy zgłosił się po niego Bayern Monachium, to piłkarz nie wahał się ani przez chwilę i nie zważając na inne oferty, wybrał grę dla mistrzów Niemiec.
– W momencie kiedy dowiedziałem się, że Bayern jest zainteresowany moją osobą, to automatycznie zapomniałem o wszystkich innych ofertach i ani przez chwilę nie wahałem się, aby zgodzić się – kontynuował Francuz.
REKLAMA
– To Carlo Ancelotti pierwszy do mnie zadzwonił. On powiedział mi, że Bayern Monachium to wielki klub, zaś transfer ten będzie dla mnie odpowiednim krokiem – ujawnił Corentin Tolisso.
Francuz zdaje sobie sprawę, że w Bayernie czeka go wielka rywalizacja o miejsce w wyjściowej jedenastce, jednakże jak sam powiedział pragnie wywalczyć sobie miejsce w pierwszym składzie i odegrać ważna rolę.
– Pragnę stać się podstawowym graczem Bayernu i zostać ważną częścią zespołu. Pragnę pojechać na Mundial do Rosji i grać więcej dla francuskiej kadry narodowej. Kolejny sezon jest dla mnie bardzo ważny. Chcę pokazać każdemu na co mnie stać – zakończył.
REKLAMA
Komentarze