Jak już dobrze wiemy, kilka dni temu Bayern Monachium oficjalnie potwierdził, że Corentin Tolisso otrzymał pozytywny wynik na obecność koronawirusa w organizmie.
Francuski pomocnik miał pierwotnie powrócić do Monachium w ubiegły poniedziałek podobnie jak kilku jego kolegów, ale zamiast tego, 26-latek został we Francji…
Powodem jest zakażenie koronawirusem. Jak poinformował klub „Coco” czuje się dobrze i przechodzi obecnie domową izolację w swojej ojczyźnie. W związku z ową absencją, Corentin Tolisso opuści pełny okres przygotowawczy do nowego sezonu.
Z doniesień niemieckiego „Bilda” oraz „Sport Bilda” wynika, że Francuz przegabi nie tylko nadchodzący bój w Pucharze Niemiec przeciwko Bremer SV (6 sierpnia), ale i mecz inaugurujący nowy sezon Bundesligi przeciwko Borussii M’Gladbach (13 sierpnia).
Dziennikarze wspomnianych wyżej źródeł dodają, że monachijczycy nie zmienili swojego stanowisko i nadal chcą pozbyć się 26-latka. Mimo wszystko do tej pory do klubu nie wpłynęła żadna oferta. Spekuluje się klub wycenił swojego gracza na 20 milionów euro (umowa do końca czerwca 2022 roku).
Komentarze