Sytuacja kadrowa monachijczyków wydaje się być w miarę przejrzysta. Niko Kovac w tym roku kalendarzowym nie będzie już mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Tolisso, Jamesa oraz Robbena.
Podczas gdy Arjen Robben i James Rodriguez będą gotowi już na początku roku, to na Corentina Tolisso przyjdzie nam poczekać znacznie dłużej – wstępne prognozy mówią, że Francuz będzie gotowy do gry mniej więcej w połowie marca.
Ostatni ze wspomnianych wyżej pomocników był niedawno gościem w programie telewizyjnym „Canal Football Club”, w którym wypowiedział się na kilka tematów związanych z Bayernem Monachium. Jedno z pytań dotyczyło Nicolasa Pepe z Lille, który od pewnego czasu łączony jest z FCB.
− Jego nazwisko było łączone z Bayernem w social media. Widziałem kilka jego spotkań i radzi sobie bardzo dobrze w tym sezonie. W FCB przyjmiemy z otwartymi rękoma każdego dobrego zawodnika – powiedział Francuz.
W dalszej części rozmowy Corentin odniósł się także do ogólnej dyspozycji Bayernu w tym sezonie. Środkowy pomocnik „Dumy Bawarii” zauważył, że jego koledzy radzą sobie coraz to lepiej i widać poprawę. Nie zabrakło również pytań o mistrzostwa Świata w Rosji.
− To nie był tak naprawdę kryzys. Zremisowaliśmy i przegraliśmy kilka spotkań, ale kiedy jesteś w Bayernie, to nie możesz przegrywać i remisować. Od 3 tygodni radzimy sobie lepiej. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować i wygramy ligę – dodał „Coco” Tolisso.
REKLAMA
− 20 minut, które miałem okazję zagrać w finale mistrzostw Świata były najważniejsze w całej mojej dotychczasowej karierze – podsumował Tolisso.
Komentarze