Plotki, jakie ostatnio pojawiły się o rzekomym transferze Luci Toniego do innego klubu, zaskoczyły włoskiego snajpera FC Bayern jeszcze podczas Pucharu Konfederacji. Dlatego też Mistrz Świata często kontaktował się ze swoim agentem, aby wyjaśnić kwestię, która wałkowana jest przez prasę w Niemczech. Przed wyjazdem na urlop, który spędzi na Sarydnii, Toni chciał uciąć wszelkie spekulacje. W tym celu udzielił wywiadu dla gazety Bild.
Bild: Jak Pan ocenia zakup Mario Gomeza oraz Ivicy Olica?
Luca Toni: "Obaj są silnym wzmocnieniem dla Bayernu. Doceniam ich osiągnięcia. Na pewno wnoszą nową jakość do drużyny. Myślę, że to była mądra decyzja, sprowadzając ich".
Bild: Czy będzie Pan napastnikiem muner trzy po Klose i Gomezie?
Luca Toni: "Nie ma mowy o żadnym numerze 3 i o żadnym numerze 1. O tym decyduje wyłącznie trener. Teraz bezsensownie jest rozmawiać na temat ustawienia. Myślę, że FC Bayern wie, na co mnie stać".
Bild: Nie myśli Pan o zmianie otoczenia?
Luca Toni: "Nie. Czuję się bardzo dobrze w Monachium. FC Bayern ma wszystko to, czego teraz oczekuje. Świetna perspektywa walki o mistrzostwo i realne szanse na wygranie Ligi Mistrzów. Możemy stworzyć silną drużynę. I obiecuję moim fanom: pozostanę wierny Bayernowi! Będę trenował jeszcze ciężej, jeszcze więcej meczów i bramek udowodnią to".
Bild: Czy Pan miał oferty z innych klubów?
Luca Toni: "Naturalnie, że ciągle są jakieś zapytania ze strony wielkich klubów. I nadal będą takie istniały. Jednak w tym momencie w Bayernie mam największe szanse na grę na wysokim, europejskim poziomie. Fani FC Bayern stoją za mną i jestem ważną częścią ekipy. Dlaczego miałbym gdzieś odejść?"
Bild: Ponieważ grozi Panu ławka rezerwowych...
Luca Toni: "Nie myślę o tym. W poprzednim sezonie strzeliłem kilka naprawdę ważnych goli dla Bayernu. Nie sądzę, aby trener nie docenił moich walorów. Jednak jak już powiedziałem - to szkoleniowiec podejmie ostateczną decyzję i wierzę, że będzie dla mnie pozytywna".
Bild: Czego oczekuje Pan od Lousia van Gaala?
Luca Toni: "Że wprowadzi do zespołu strategie oraz taktykę, która pozwoli nam na zdobycie mistrzostwa i walkę o Ligę Mistrzów. To jest nasz wspólny cel. Ten nowy początek jest ważny i dobry. Dla nas wszystkich".
www.bild.de
Źródło:
Komentarze