Według dzisiejszych doniesień Daily Mail, Tottenham Hotspur będzie starał się sprowadzić napastnika Bayernu Monachium - Miroslava Klose. Kontrakt reprezentanta Niemiec wygasa wraz z końcem sezonu, więc mógłby opuścić stolicę Bawarii na prawach Bosmana, co oznacza, że do kasy Bawarczyków nie wpłynęłaby żadna suma.
Doświadczony napastnik dostaje zbyt wielu szans na grę w drużynie prowadzonej przez Louisa van Gaala. W ubiegłym sezonie numerem jeden w hierarchii napastników był Ivica Olić. Po Mundialu w RPA wydawało się, że Miro wrócił do swojej optymalnej dyspozycji, ale po kilku meczach w rundzie jesiennej stracił miejsce w składzie na rzecz Mario Gomeza. Co ciekawe, w reprezentacji narodowej Niemiec to Mario musi uznać wyższość urodzonego w Gliwicach napastnika, który dużymi krokami zmierza po strzelecki rekord. Dzięki dwóm trafieniom w meczu przeciwko Kazachstanowi, do prowadzącego Gerda Müllera brakuje mu jeszcze siedem bramek.
Choć Louis van Gaal opuści Monachium wraz z zakończeniem sezonu, to Miro nie może być pewnym miejsca w składzie. W prawdzie nowy trener oznacza nowe rozdanie, ale trudno będzie mu wygryźć ze składu młodszego i silniejszego Gomeza.
Na White Hart Lane Klose mógłby zastąpić Robbiego Keane'a, który od stycznia przebywa na wypożyczeniu w Aston Villi, ale po sezonie prawdopodobnie opuści drużynę Kogutów już na stałe. Manager Harry Redknapp mówi o dwóch nowych twarzach w formacji ofensywnej Tottenhamu. Według dziennikarzy, jedną z tych nowych twarzy ma być właśnie napastnik Bayernu.
Daily Mail dodaje, że swoje zainteresowanie usługami doświadczonego Klose wyrażają też ekipy Juventusu Turyn i Benfiki Lizbona.
Komentarze