Jak dobrze wiemy mistrzowie Niemiec tego lata będą chcieli za wszelką cenę zastąpić Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena, którzy z dniem 1 lipca opuścili FCB.
Jeśli wierzyć doniesieniom portalu "Transfermarkt.de" sprzed kilku minut, to w najbliższym czasie Leon Bailey powinien zostać ogłoszony nowym zawodnikiem Bayernu Monachium.
Dziennikarze poinformowali, że mistrzowie Niemiec osiągnęli porozumienie ze skrzydłowym Bayeru 04 Leverkusen minionego weekendu. Jak czytamy dalej "Aptekarze" do tej pory nie zabrali głosu w tym temacie.
21-latek wyceniany jest przez portal "Transfermarkt.de" na sumę 40 milionów euro. Jego nominalną pozycją jest lewe skrzydło, ale może również grać po prawej stronie. W minionym sezonie Bailey rozegrał 39 spotkań (spędził na boiskach 2553 minuty), w których zdobył 5 bramek i zanotował tyle samo asyst.
Środa, 21:55
Christian Falk zdementował pogłoski o transferze Bailey'a, ale zaznaczył zarazem, że jeśli Bayern ściągnąłby Jamajczyka, to tylko i wyłącznie jako uzupełnienie do wielkiego transferu (jak na przykład Sane).
Środa, 22:00
Dziennikarz Manuel Bonke z niemieckiego "TZ" zaprzeczył ostatnim informacjom jakoby Bayern dogadał się z piłkarzem Bayeru 04. Co więcej jak się dowiadujemy mistrzowie Niemiec nie są zainteresowani Jamajczykiem. Plan zakłada wielki transfer i dopiero później uzupełnienie reszty składu.
Czwartek, 0:10
Tuż po meczu z Tottenhamem o głos w sprawie ostatnich plotek poproszono samego Niko Kovaca, który nie ukrywał swojego zaskoczenia i stanowczo zaprzeczył jakoby Bayern doszedł do porozumienia z młodym skrzydłowym Bayeru 04.
− To naprawdę ciekawe jak niektóre rzeczy wychodzą na światło dzienne. Informacje te nie są prawdziwe, nie zostały zweryfikowane, są fałszywe − skomentował Kovac.
Temat możliwego transferu Bailey'a do Bayernu będziemy śledzić i aktualizować na bieżąco.
Komentarze