Jak już dobrze wiemy, tego lata klub ze stolicy Bawarii opuścił Robert Lewandowski, który przez ostatnie lata był gwarantem co najmniej 40 bramek na sezon.
Biorąc pod uwagę liczne doniesienia prasowe, to mistrzowie Niemiec najpewniej nie planują ściągać nowego środkowego napastnika – wyjątkiem może być 17-letni Mathys Tel, który jest planowany jako zawodnik na przyszłość i wielką nadzieję FCB.
Pierwszoplanową rolę miałby z kolei pełnić Sadio Mane, który przypomnijmy trafił na Allianz Arenę za 32 mln euro z Liverpoolu. Kolejni dziennikarze donoszą, że Julian Nagelsmann najpewniej zrezygnuje z idei gry klasycznym środkowym napastnikiem i postawi na bardziej zmienny system.
Ostatnio sytuację postanowił przeanalizować niemiecki „TZ” – w grę mogą wchodzić trzy różne systemy, choć najpewniejszym wydaje się być 4-2-2-2, który trener stosował już w Lipsku. Z drugiej strony 34-latek pragnie, aby jego zespół był elastyczny w ofensywie, co mogą zapewnić chociażby Gnabry czy Mueller. O jakich ustawieniach mowa?
Wariant I (4-2-2-2):
XI: Neuer - Mazraoui, de Ligt, Hernandez, Davies - Goretzka, Kimmich - Mueller, Coman - Mane, Gnabry.
Ławka: Ulreich, Upamecano, Pavard, Nianzou, Gravenberch, Musiala, Sabitzer, Sane, Choupo-Moting.
REKLAMA
Wariant II (4-2-3-1):
XI: Neuer - Mazraoui, de Ligt, Hernandez, Davies - Goretzka, Kimmich - Gnabry, Mueller, Coman - Mane.
Ławka: Ulreich, Upamecano, Pavard, Nianzou, Gravenberch, Musiala, Sabitzer, Sane, Choupo-Moting.
Wariant III (3-4-3):
XI: Neuer - Upamecano, de Ligt, Hernandez - Mazraoui, Goretzka, Kimmich, Davies - Mane, Mueller, Gnabry.
REKLAMA
Ławka: Ulreich, Pavard, Nianzou, Gravenberch, Musiala, Sabitzer, Sane, Coman, Choupo-Moting.
Komentarze