Saga transferowa dotyczące Toniego Kroosa zbliża się ku końcowi. Pomocnik Bayernu zdradził, że podjął decyzję dotyczącą swojej przyszłości, ale poda ją dopiero po trwającym mundialu. Sensacyjne informacje podaje monachijski dziennik Tz, który ujawnia absurdalne żądania Kroosa i jego agenta oraz szczegóły transferowej telenoweli.
Tz donosi, że stroną, która zerwała rozmowy transferowe jest zarząd bawarskiego klubu. W wyniku tej decyzji Niemiec zdecydował się opuścić klub, a jego nowym pracodawcą będzie najprawdopodobniej Real Madryt. Czym te decyzje były spowodowane?
Dość niedawno Bayern przedłużył kontrakty Philippa Lahma oraz Thomasa Muellera. W związku z tym agent Kroosa oraz sam Niemiec przedstawili zarządowi nowe żądania: Kroos chciał zarabiać ponad 10 milionów Euro. Po otrzymaniu tych warunków Bawarczycy mieli wycofać swoją ofertę przedłużenia kontraktu i odejść od stołu negocjacyjnego.
Jedyną niewiadomą pozostaje to, kiedy Toni opuści Bayern. Coraz więcej źródeł podaje, że gracz ustalił już warunki kontraktu z Realem i do sfinalizowania transferu pozostało uzgodnienie warunków pomiędzy oboma klubami. Tz pisze, że wstępna oferta Hiszpanów nie satysfakcjonuje włodarzy Bayernu.
Komentarze