Pewnym jest, że numerem jeden w przyszłym sezonie będzie Manuel Neuer. Niemniej jednak kwestią otwartą nadal pozostaje przyszłość Svena Ulreicha.
Obecny numer dwa w bramce Bayernu, czyli Sven Ulreich, związany jest z Bayernem kontraktem do końca czerwca 2022 roku. Póki co nie podjęto jeszcze żadnych rozmów w sprawie dalszej przyszłości bramkarza.
Ostatnimi tygodniami „Ulle” miał okazję wystąpić w kilku spotkaniach pod nieobecność Manuela Neuera. Eksperci i dziennikarze nie mają wątpliwości, że Niemiec dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków, jednakże kwestią otwartą pozostaje to, czy wystarczy to na nową umowę.
Jak informuje niemiecki „Sky”, 33-latek bardzo dobrze wyobraża sobie dłuższy pobyt w Monachium, jednakże klub nie rozpoczął jeszcze negocjacji z jego agentami. Niemniej jednak golkiper nie chce być ostatnią osobą w FCB, która dowiaduje się o swojej przyszłości.
Dziennikarz Florian Plettenberg donosi, że Ulreich pragnie do końca marca dowiedzieć się, jakie plany ma na niego Hasan Salihamidzic i reszta kierownictwa sportowego „Gwiazdy Południa”. Na korzyść Svena przemawia fakt, że jest szanowany przez Neuera i jest ceniony w szatni bawarskiego klubu.
Ortega nowym numerem dwa?
Niewykluczone jednak, że Salihamidzic znalazł już nowego zmiennika dla Neuera – Bayern jest poważnie zainteresowany Stefanem Ortegą, który na co dzień reprezentuje Arminię Bielefeld. Jak podkreśla „Sky”, nie tylko FCB jest zainteresowany, ale i również Bayer 04 Leverkusen.
Mówi się, że „Aptekarze” odbyli już rozmowy z 29-latkiem. Z kolei sam bramkarz nie podjął jeszcze decyzji. Ponadto Plettenberg dodaje, że Ortega preferuje transfer do Hiszpanii − już przed rokiem Atletico chciało go ściągnąć jako numer dwa za plecami Oblaka.
Komentarze