Za nami już ostatnie spotkania 27. kolejki niemieckiej Bundesligi. Jak zwykle nie brakowało emocji i kilku niespodzianek, które miały wpływ na układ sił w tabeli ligowej.
Niestety mistrzowie Niemiec zawiedli oczekiwania swoich kibiców i zremisowali tylko 1:1 ze znacznie słabiej notowaną ekipą S.C. Freiburg. Z kolei bezpośredni rywal monachijczyków w walce o mistrzostwo – Borussia Dortmund – rzutem na taśmę zdobyła dwie bramki w pojedynku z Wolfsburgiem.
W wyniku takiego obrotu spraw „Bawarczycy” spadli z fotelu lidera, zaś dortmundczycy wypracowali sobie dwa punkty przewagi nad mistrzami Niemiec. Zawodnicy i członkowie sztabu nie ukrywali swojego rozczarowania po remisie i utraty pierwszego miejsca.
− Zmarnowaliśmy tak wiele okazji, że zwyczajnie nie zasłużyliśmy na zwycięstwo w tym meczu – powiedział Leon Goretzka.
Mimo wszystko Bayern w żadnym wypadku nie ma zamiaru się poddawać i zapowiada dalszą walkę, zwłaszcza że w najbliższą sobotę „Dumę Bawarii” czeka arcyważny mecz z Borussią Dortmund na Allianz Arenie. Co więcej Sven Ulreich wierzy, że monachijczycy pod koniec sezonu sięgną po paterę mistrzowską.
− Te wszystkie niewykorzystane okazje… To irytujące dla nas. Musimy zrobić co w swojej mocy, aby przekuć to rozczarowanie i poradzić sobie lepiej w przyszłym tygodniu – zapowiedział Kovac.
REKLAMA
− Oczywiście oczekujemy reakcji w meczu z Borussią Dortmund. Musimy wykorzystać swoją szansę – dodał z kolei Niko Kovac.
− Jestem optymistycznie nastawiony, że zostaniemy mistrzami Niemiec pod koniec sezonu – podsumował Sven Ulreich.
Komentarze