Od momentu odnowienia kontuzji Manuela Neuera, dostępu do bramki "Die Roten" broni Sven Ulreich, który zazwyczaj pełnił funkcję drugiego golkipera.
Sven już kilkukrotnie miał okazję zaprezentować się w tym sezonie. Mimo wszystko w ostatnich kilku spotkaniach Niemiec jest krytykowany za swoje występy − spekulowano nawet, że Ulreich może zostać zesłany na ławkę.
Mimo wszystko Ulreich nie poddaje się i zapowiedział w swoim ostatnim wywiadzie, że postara się godnie zastąpić Manuela i dać z siebie wszystko co najlepsze. Sven podkreślił ponadto, iż Neuer jest najlepszym golkiperem na świecie, dlatego też zastąpienie go jest niemalże niemożliwe.
Ulreich jest wdzięczny Neuerowi za wszystkie nauki, gdyż jak sam zauważył nauczył się przy Manu wielu przydatnych rzeczy i poprawił swoją grę pod w wielu aspektach.
− Nie jestem Manuelem Neuerem, jestem Svenem Ulreichem. Zawsze daje z siebie wszystko, ale nie jestem w stanie obronić każdego strzału oddanego na moją bramkę. Manu to najlepszy golkiper na świecie, dlatego nie jest łatwo go zastąpić − powiedział Sven Ulreich.
− Dzięki treningom z nim wiele się nauczyłem. Poprawiłem swoją technikę, wybicia, refleks i grę. W Stuttgarcie miałeś do czynienia z ogromną ilością strzałów oddawanych na twoją bramkę, zaś w Bayernie możesz mieć do obrony tylko jeden strzał i jeśli go nie obronisz, to będziesz w tarapatach − mówił dalej Niemiec.
REKLAMA
− Bayern to jeden z najlepszych klubów na całym świecie. Żyjemy w bardzo wymagających czasach, ale jestem szczęśliwy i dumny, że mogę grać dla takiego klubu jak Bayern. Kiedy popełnisz błąd, to siedzi to w twojej głowie. Ale pomyłki to nieodłączna część życia każdego golkipera − kontynuował golkiper "Die Roten".
Obecny numer jeden w bramce "Dumy Bawarii" został również poproszony o zabranie głosu w sprawie swojej przyszłości − obecna umowa 29-letniego golkipera obowiązuje do końca sezonu 2017/18.
− Obecnie nie myślę o swoim następnym kontrakcie. Dam z siebie wszystko co najlepsze i zobaczymy co się wydarzy − zakończył.
REKLAMA
Komentarze