Po rozegraniu szóstego spotkania w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów w ubiegłą środęę, podopieczni Hansiego Flicka po bardzo krótkiej przerwie przystępują do kolejnego boju w Bundeslidze.
Dokładnie o 18:30 drużyna rekordowego mistrza Niemiec zagra na wyjeździe z Unionem Berlin, który przed tygodniem odniósł porażkę 3:1 z Herthą BSC. Tradycyjnie z okazji nadchodzącego spotkania, oficjalny serwis Bayernu przygotował garść faktów i ciekawostek przedmeczowych.
Bramki murowane
Bayern ustanowił nowy rekord strzelając 34 bramki w pierwszych 10 kolejkach Bundesligi. Dzisiejszy rywal, czyli Union posiada drugą obok BVB najlepszą ofensywę (22 gole). W berlińskim zespole zabraknie jednak Kruse (6 goli) oraz Andricha (3 trafienia).
Bayern polubił grę na wyjazdach
Mistrzowie Niemiec wygrali 14 z 15 ostatnich meczów wyjazdowych w Bundeslidze. Z drugiej strony Union jest niepokonany na własnym podwórku od 4 spotkań (2 zwycięstwa i 2 remisy). Mimo wszystko berlińczycy nigdy nie zanotowali serii 5 potyczek bez porażki w BL.
Pavardowski na ratunek?
W poprzednich dwóch spotkaniach z Unionem Berlin monachijczycy wygrali kolejno 2:1 i 2:0. Warto wspomnieć, że w każdym z tych meczów na listę strzelców wpisywali się Robert Lewandowski oraz Benjamin Pavard.
Union zaskakuje formą
Jeśli mowa o bieżącym sezonie 2020/21, to berlińczycy zaskakują swoją formą. W końcu mowa o zdobyciu 16 punktów na 30 możliwych. Union zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli Bundesligi i co więcej zdobył co najmniej jedną bramkę w 11 ostatnich meczach ligowych.
Pojedynki obfite w karne
W ostatnich dwóch spotkaniach pomiędzy Bayernem a Unionem sędziowie podyktowali w sumie 3 rzuty karne (2 w pierwszym meczu i 1 w drugim). W żadnym innym dwumeczu w sezonie 2019/20 nie podyktowano więcej jedenastek.
Komentarze