Co prawda Bayern będzie chciał w przyszłości przedłużyć umowę z Robertem Lewandowskim, ale mówi się również, że monachijczycy szukają już powoli następcy naszego rodaka.
Jeśli doniesienia z ostatnich dni okażą się prawdziwe, to już niebawem Bayern rozpocznie negocjacje z Pinim Zahavim oraz Robertem Lewandowskim w sprawie przedłużenia kontraktu 33-letniego Polaka. Tematem tym ma osobiście zająć się prezes FCB, czyli Oliver Kahn.
Niemniej jednak mówi się również, że wewnątrz klubu coraz częściej dyskutuje się o poszukiwaniach następcy naszego rodaka w przyszłości. Jeszcze nie tak dawno temu, jednym z kandydatów był Adam Hlozek z czeskiej Sparty Pragy. Teraz z kolei pojawiają się doniesienia o kolejnym supertalencie.
Sesko jako następca „Lewego”
Jak informuje słoweński „Delo”, wielkie zainteresowanie w całej Europie budzi przede wszystkim Benjamin Sesko, który na co dzień reprezentuje RB Salzburg.
Według dziennikarzy wspomnianego wyżej źródła, 18-latek znajduje się na celowniku między innymi takich klubów jak Bayern, Liverpool, Manchester City, Tottenham, Juventus oraz Borussia Dortmund. Młody Słoweniec jest porównywany do Haalanda nie tylko z racji na swoją szybkość, ale i zagrożenie pod bramką rywali.
Mówi się, że przed przedłużeniem kontraktu z RBS, klauzula odejścia w jego umowie opiewała na 15 mln euro. Teraz jednak ma być ona znacznie wyższa, zaś Austriacy z pewnością nie będą chcieli sprzedać swojego talentu za małą sumę, zwłaszcza że kontrakt z piłkarzem jest ważny do 2026 roku.
Dorobek Sesko w bieżącym sezonie 2021/22 to 8 bramek oraz 7 asyst w 28 spotkaniach. Szacunkowa wartość napastnika według portalu „Transfermarkt” to około 8 milionów euro. Warto nadmienić, iż Benjamin ma już na swoim koncie 8 występów w dorosłej reprezentacji Słowenii.
Komentarze