Obecnie Bayern Monachium może pochwalić się wieloma utalentowanymi piłkarzami młodego pokolenia w swoich szeregach, którzy znajdują uznanie wśród selekcjonerów reprezentacji narodowych.
Jednym z nich bez wątpienia jest Josip Stanisic, który podczas letniego okresu przygotowawczego miał okazję trenować pod czujnym okiem Niko Kovaca z pierwszym zespołem Bayernu Monachium.
Ostatnio 18-latek zadecydował, że nie będzie grał dla chorwackiej reprezentacji, która zgłosiła się po stopera Bayernu Monachium – Stanisic odrzucił ofertę gry dla Chorwacji na nieco ponad osiem miesięcy przed mistrzostwami Świata U20 w Polsce.
Choć zawodnik FCB U19 nie rozegrał do tej pory ani jednego spotkania dla młodzieżówek Chorwacji i Niemiec, to dyrektor Chorwackiej Federacji Piłkarskiej – Sreten Cuk – nie ukrywa swojego rozczarowania i jest przekonany, że Stanisic podjął decyzję o rezygnacji pod wpływem Bayernu.
− Josip jest niesamowicie utalentowany, dlatego też zdecydowaliśmy się go powołać. Żałujemy podjętej przez niego decyzji – powiedział dyrektor HNS.
− Rozmawialiśmy z jego ojcem kilka dni temu. Poinformował nas, że Josip wolałby grać dla niemieckiej reprezentacji. Najpewniej podjął decyzję pod presją ze strony swojego klubu – podsumował Cuk.
REKLAMA
Stanisic zasilił szeregi ekipy Bayernu U17 zimą 2017 roku na zasadzie wolnego transferu z SC Fuerstenfeldbruck U17. Kilka miesięcy później stoper został włączony do kadry U19. W sezonie 2018/19 Niemiec o chorwackim pochodzeniu ma już na swoim koncie cztery występy w zespole do lat dziewiętnastu.
Komentarze