Gwiazdy Bayernu będą musiały wziąć się w garść. Pod wodzą nowego trenera Louisa van Gaala nie będzie żadnych specjalnych układów dla Francka Ribery i reszty. "Dla niego wszyscy są równi", powiedział Martin Haar w wywiadzie dla monachijskiej gazety. On coś o tym wie, był asystentem trenera i najbliższym współpracownikiem w AZ Alkmaar i wyjaśnia: Tak oto potrafi zaskakiwać przyszły trener Bayernu.
van Gaal nie ma z tym żadnego problemu, by posłać gwiazdy na ławkę, kiedy coś mu nie pasuje - wyjaśnia Haar. "Ponieważ dla niego to jest ważne. Każdy zawodnik zawsze musi widzieć dobro całej drużyny. Nie może być tak, że jakaś gwiazda nie będzie pracować również z tyłu. Jeżeli Ribery nie będzie więcej biegał dla drużyny, to po minucie van Gaal powie: Chodź młodzieńcze, usiądziesz sobie przy mnie na ławce."
Albo może posłać go nawet do drugiej drużyny. Haar potwierdza: "To może się przydarzyć, absolutnie. Z tym van Gaal nie miałby żadnych problemów. Tu chodziłoby o sukces Bayernu."
Pomimo swojego autorytarnego stylu prowadzenia drużyny, van Gaal jest lubiany przez zawodników, stwierdza jego długoletni asystent. On jest zawsze obiektywny, nie subiektywny. "Nie znam żadnego zawodnika, który powiedziałby coś złego na jego temat, ponieważ każdego uczynił lepszym."
Ten cel również wyznaczył sobie w Bayernie Jürgen Klinsmann. Jednak jemu się nie udało. Gwiazdy Bayernu mocno obniżyły loty w tym sezonie. Monachijczycy mogą mieć nadzieję, że zawodnicy pod wodzą van Gaala, znowu rozkwitną.
Źródło: sportbild.de
Komentarze