DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Vasquez: Gdybyśmy nie mieli szans, to nie przyjechalibyśmy tu

fot. Photogenica

Już dziś wieczorem o 20:45 emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem powracają elitarne rozgrywki Ligi Mistrzów oraz Bayern Monachium.

Rywalem „Bawarczyków” w meczu rewanżowym 1/4 finału Ligi Mistrzów będzie hiszpańska Sevilla, którą przypomnijmy podopieczni Juppa Heynckesa pokonali w pierwszym meczu 2:1 po bramkach Navasa (samobójcze trafienie) oraz Thiago.

REKLAMA

Podczas wczorajszej konferencji prasowej swojego głosu na temat nadchodzącego spotkania rewanżowego na Allianz Arenie udzielił środkowy pomocnik Sevilli – Franco Vazquez. Argentyńczyk wyznał, iż wierzy nadal w awans do półfinału rozgrywek.

Czuję się bardzo dobrze dziś. Odpocząłem sobie. Mam nadzieję, że jako cały zespół rozegramy dobry mecz – powiedział 29-letni pomocnik.

− Nie sądzę, że nasz awans jest niemożliwy. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest tutaj łatwo wygrać, ale przybyliśmy tutaj z wielkim entuzjazmem. Jeśli zagramy dobry mecz, to będziemy mieli swoje okazje – kontynuował Franco Vazquez.

W dalszej części swojej wypowiedzi Argentyńczyk zaznaczył, że jego klub zasługuje na więcej szacunku, gdyż jak sam określił Sevilla nie znalazła się na tym etapie rozgrywek bez przyczyny.

REKLAMA

Moim zdaniem Sevilla zasługuje na nieco więcej szacunku. Nikt nas niczym nie obdarował, dlatego nasi zawodnicy, sztab i kibice zasługują na respekt. Jeśli nie mielibyśmy szans, to nie przyjechalibyśmy tutaj. Będzie ciężko, ale wiemy na co nas stać. Musimy być skupieni i grać swoje – podsumował Aregentyńczyk.  

 

Źródło: SevillaFC.es
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...