DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Vidal: Zrozumieliśmy już filozofię Ancelottiego

fot. Photogenica

Choć pierwsze miesiące przyniosły wiele wątpliwości co do oceny Carlo Ancelottiego w Bayernie Monachium, to od kilku tygodni mistrzowie Niemiec grają bardzo przyjemną dla oka i przede wszystkim skuteczną piłkę.

W minioną sobotę Bayern pokonał na własnym podwórku FC Augsburg aż 6:0. Mecz z zespołem z Górnej Bawarii rozpoczął tym samym morderczy maraton 9 spotkań, które „Bawarczycy” rozegrają w kwietniu.

REKLAMA

Już w przyszłym tygodniu 12 kwietnia kibiców na całym świecie czeka prawdziwa uczta, albowiem naprzeciwko siebie stanie Bayern Monachium i Real Madryt – europejskiego klasyku nie może doczekać się Arturo Vidal, który z niecierpliwością wyczekuje tego starcia.

Nie mogę się doczekać spotkania przeciwko Realowi Madryt. Zobaczymy która z drużyn jest silniejsza. Bardzo ufam i jestem pewny co do mojej drużyny powiedział Vidal w rozmowie z „TZ”.

Powinniśmy nadal być skoncentrowani, zwłaszcza kiedy tracimy piłkę. Jestem pewny co do tego, że będziemy kontrolować mecz, musimy wykorzystać nasze okazje bramkowe kontynuował chilijski pomocnik.

Real Madryt nie cofnie się głęboko do tyłu i nie będzie się bronił tak zawzięcie jak Atletico przed rokiem. To będzie zupełnie inne starcie, zawsze jest dobrze zagrać przeciwko ofensywnie nastawionej drużynie dodał zawodnik Bayernu Monachium.

REKLAMA

Arturo Vidal wypowiedział się również na temat pracy z Carlo Ancelottim, któremu na początku sezonu zarzucało się brak pomysłu na grę i wróżono nawet rychłe odejście z klubu.

Przystosowaliśmy się i zrozumieliśmy filozofię Carlo Ancelottiego powiedział Vidal na temat swojego trenera.

Chilijczyk odnosząc się do starcia z Realem zgodził się, że Ancelotti zna doskonale zawodników Realu Madryt, jednakże nie ma pojęcia czy odegra to tak znaczącą rolę w rywalizacji z hiszpańskimi gigantami.

REKLAMA

Nie mam pojęcia czy ma to znacznie. To prawda Carlo ich zna, ale my jako zawodnicy nie mamy pojęcia jak Real zagra przeciwko nam zakończył Arturo Vidal.

 

Źródło: TZ.de
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...