Od dłuższego już czasu, jednym z głośniejszych tematów w niemieckich i zagranicznych mediach, jest przyszłość 33-letniego Roberta Lewandowskiego.
Obecna umowa polskiego napastnika z ekipą rekordowego mistrza Niemiec obowiązuje do końca czerwca 2023 roku i choć nieustannie spekuluje się o jej przedłużeniu, to liczne media informują również, że Polak może latem zmienić otoczenie klubowe.
Dlatego też „Bawarczycy” mają szykować możliwe scenariusze na wypadek, gdyby Robert Lewandowski rzeczywiście opuścił stolicę Bawarii. Oprócz Haalanda, pod uwagę jako potencjalni następcy 33-latka w zespole „Gwiazdy Południa” brani są także Dusan Vlahovic oraz Adam Hlozek.
Adam Hlozek
19-letni Czech jest postrzegany jako wielki talent w całej Europie – nic więc dziwnego, że Hlozek budzi zainteresowanie wielu klubów. Od dłuższego czasu sytuację czeskiego snajpera mają śledzić „Bawarczycy”, którzy upatrują w nim następcę Lewandowskiego w przyszłości.
Według dziennika „Bild”, Sparta Praga ma oczekiwać za swojego gracza około 25 milionów euro. Gdyby „Lewy” odszedł latem, to transfer Adama wydawałby się całkiem możliwy. Obecnie trudno jest jednak wyobrazić sobie, aby Bayern ściągnął za taką sumę piłkarza, który pełniłby tylko rolę zmiennika Polaka.
W bieżącym sezonie 2021/22, młody napastnik ma na swoim koncie 27 występów, w których to strzelił 6 bramek oraz zanotował 12 asyst.
Dusan Vlahovic
Z kolei włoski dziennikarz Enzo Bucchioni donosi, że monachijczycy obserwują również rozwój 21-letniego Dusana Vlahovica, który od miesięcy robi furorę we włoskiej Fiorentinie. Według wspomnianego wyżej źródła, Serb jest traktowany jako potencjalny następca Lewandowskiego, gdyby ten odszedł z klubu.
Póki co brak jakichkolwiek konkretów, ale Włoch zaznacza, że „Bawarczycy” poważnie biorą pod uwagę kandydaturę serbskiego napastnika, który w kampanii 2021/22 w 24 meczach o stawkę, miał udział przy 24 golach (20 bramek i 4 asyst).
Komentarze