Wielkimi krokami zbliża się kolejny turniej mistrzostw świata w kobiecej piłce nożnej, który tym razem zostanie rozegrany w Australii i Nowej Zelandii.
Wśród reprezentacji, które będą rywalizować o złoty medal na nadchodzącym mundialu, wymienić możemy między innymi kadrę narodową Niemiec, która po ostatnim turnieju będzie chciała wiele udowodnić w Australii oraz Nowej Zelandii.
Niestety, ale jak już informowaliśmy wcześniej, powołania nie otrzymała defensorka Bayernu Monachium – Giula Gwinn. Podczas niedawnej konferencji prasowej, selekcjonerka Martina Voss-Tecklenburg zaznaczyła, że pozostawienie obrończyni w domu było dla niej bardzo trudną decyzją.
− Giulia jest bardzo zaawansowana w swojej rehabilitacji, ale brakuje jej kilku tygodni treningów. Nie była jeszcze w stanie rozegrać meczu, nie jest jeszcze w treningu kontaktowym i nie była jeszcze w stanie ukończyć ani jednej sesji treningowej z zespołem – powiedziała Voss-Tecklenburg.
− Ostatecznie podjęliśmy tę decyzję w porozumieniu z klubem, trenerami rehabilitacji, ale przede wszystkim z samą Giulią. Ona jest po drugiej kontuzji więzadła krzyżowego, ma 23 lata. Dlatego jest to dla nas racjonalna decyzja, aby obejść się bez Giulii na tym turnieju – dodała.
− Rozważaliśmy jej próbne powołanie na fazę przygotowań, ale nie chcieliśmy ryzykować. To trudna decyzja dla nas wszystkich. Ale rozegramy jeszcze wiele turniejów w przyszłości – podsumowała Martina Voss-Tecklenburg.
REKLAMA
Mistrzostwa świata w Australii oraz Nowej Zelandii rozpoczną się dokładnie 20 lipca i potrwają do 20 sierpnia. Niemki w fazie grupowej będą rywalizować z reprezentacjami Maroka, Kolumbii oraz Korei Południowej.
Komentarze