W siedzibie klubu przy Saebener Strasse trwa walka z czasem - lekarze i rehabilitanci bawarskiego zespołu robią co w ich mocy, aby postawić na nogi Francka Ribery'ego oraz Bastiana Schweinsteigera przed pierwszym meczem w Lidze Mistrzów z FC Porto. Szanse na taki obrót sprawy są dosyć spore, o czym powiedział Karl-Heinz Rummenigge: "Mam ogromną nadzieję, że obaj w poniedziałek polecą do Porto razem z całą drużyną".
Gwiazdy Bayernu Monachium narzekały ostatnio na urazy - Franck po kontuzji stawu skokowego wrócił już do treningów biegowych, zaś reprezentant Niemiec po stłuczeniu stopy aktualnie zmaga się infekcją wirusową. Jednak Kalle wierzy mocno, iż trener FCB będzie mógł skorzystać z usług swoich zawodników: "Byłoby dobrze, kiedy w Porto Franck i Bastian byliby opcją dla Pepa Guardioli".
www.tz.de
Komentarze