Nie od dziś wiadomo, że kibice Bayernu Monachium, lekko mówiąc, nie przepadają za fanami TSV 1860 Monachium i odwrotnie. Z tego powodu w przeszłości dochodziło już do kilku niemiłych zdarzeń. Tym razem w piątkowy wieczór kibice Lwów obrzucili białą farbą jeden z budynków FCB.
Celem wandali stało się centrum obsługi Bawarczyków przy Saebener Straße. W wyniku tego incydentu najbardziej ucierpiały drzwi wejściowe.
Prezydent TSV Dieter Schneider mówi wprost, że jest mu wstyd za wybryk "kibiców". Dla Tz powiedział: "Rozumiem bardzo dobrze różnice zdań, ale dla wandali trzeba powiedzieć stanowcze nie".
źródło: tz-online.de
Komentarze