Wczorajszego późnego popołudnia ostatecznie potwierdziły się doniesienia o szokującej zmianie na stołku trenerskim w Bayernie Monachium.
Po tym jak z posady trenera zwolniony ze skutkiem natychmiastowym został Julian Nagelsmann, jego następcą został Thomas Tuchel, z którym mistrzowie Niemiec już kilkukrotnie byli łączeni w przeszłości.
Niemiec już dziś zostanie oficjalnie przedstawiony jako nowy szkoleniowiec „Gwiazdy Południa”, zaś w najbliższy poniedziałek poprowadzi swój pierwszy trening przy Saebener Strasse. Przypominamy zarazem, że 49-latek otrzymał kontrakt do końca czerwca 2025 roku.
Z kolei wczoraj i dziś Tuchel został już „przywitany” przez kilka ważnych osobistości w świecie niemieckiej piłki. Mowa chociażby o szefie BVB i Niemieckiego Związku Piłki Nożnej, czyli o Akim Watzke, który to zwolnił Thomasa z Borussii w czerwcu 2017 roku.
− W imieniu Bundesligi mówimy: „Witamy z powrotem, Thomasie!” – skomentował Watzke.
Swoje zdanie na temat trenerskiego trzęsienia w Monachium, na łamach dziennika „Bild” wyraził także Juergen Klinsmann, który nie tak dawno temu przejął obowiązki selekcjonera Korei Południowej.
− Niesamowicie współczuję Julianowi. Uważam, że jest on doskonałym trenerem. Rozmawialiśmy już o tym tutaj w naszym sztabie trenerskim. Nie wiem jednak, co się za tym kryje – podsumował Juergen Klinsmann.
Komentarze