Javi Martinez to bez wątpienia piłkarz, który przez wszystkie lata swojej przygody z Bayernem, podbił serca tysięcy fanów bawarskiego klubu na całym świecie.
Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że po ośmiu latach przygody z bawarskim klubem, hiszpański pomocnik ostatecznie opuści stolicę Bawarii.
Według doniesień niemieckiej prasy Javi Martinez otrzymał zgodę na transfer i po zakończeniu sezonu 2019/20 ostatecznie odejdzie z Bayernu. Informacje te zostały potwierdzone nie tylko przez „WAZ”, ale i również „Sueddeutsche Zeitung”.
Póki co nie wiadomo, jaki kierunek mógłby obrać sobie 31-latek, ale w grę wchodzi przede wszystkim powrót do ojczyzny (od pewnego czasu spekuluje się o powrocie do Athleticu Bilbao, którego jest wychowankiem) lub transferu do innego klubu niekoniecznie w Europie.
Warto wspomnieć, że nie tak dawno temu sam Hiszpan wspomniał w wywiadzie dla „Marki”, że jest gotowy na wszystko i wyobraża sobie między innymi przeprowadzkę do Stanów Zjednoczonych czy Australii. Co więcej portal „Fussball Transfers” wspomina, że zainteresowanie jego usługami wyraża też kilka ekip z Premier League.
8 lat przygody Martineza z Bayernem
Martinez trafił na Allianz Arenę pod koniec sierpnia 2012 roku za rekordowe jak na tamte czasy dla Bayernu i Bundesligi 40 milionów euro. Należy wiedzieć, że Hiszpan został sprowadzony do Monachium głównie za sprawą Juppa Heynckesa, który wymarzył go sobie w środku pola. W tym samym sezonie Javi odpłacił się za to zaufanie sporym udziałem w zdobyciu potrójnej korony...
Od momentu swoich przenosin do FCB, Hiszpan rozegrał dla bawarskiego klubu łącznie 237 spotkań, w których to strzelił 13 bramek oraz zanotował 9 asyst. Razem z kolegami sięgnął po 19 tytułów.
Choć w ostatnich latach trapiły go kontuzje i opuścił wiele spotkań, to nigdy tak naprawdę nie narzekał na swoją rolę, był doskonałym zmiennikiem i zawsze wzorowo wywiązywał się ze swoich obowiązków, dając z siebie 110% i zostawiając serce na boisku dla Bayernu.
Komentarze