Posiadanie szerokiej kadry to silna karta w ręce trenera, jednak wtedy część piłkarzy musi pogodzić się z niskim statusem w zespole i sporadycznymi występami. Ofiarami takiej sytuacji w Bayernie stali się m.in. Rafinha i Anatoliy Tymoszczuk, którzy zdaniem prasy mogą opuścić drużynę w zimowym okienku.
"Nasza kadra w drugiej części sezonu zostaje w niezmienionym składzie" - rozwiewa wątpliwości Matthias Sammer na konferencji przed meczem z Augsburgiem - "Ci zawodnicy należą do drużyny. Nie rozmawiali o tym ani ze mną, ani z Heynckesem".
Jednakże, dyrektor sportowy nie wyklucza sprowadzania nowych zawodników, dodając tajemniczo - "Musimy mieć oczy otwarte i nasłuchiwać. Okienko transferowe będzie otwarte przez cały styczeń".
Jedynym piłkarzem, który może opuścić stolicę Bawarii jest Mitchell Weiser. 18-latek musi zdobywać doświadczenie, ale nie ma szans na grę w pierwszej drużynie.
"Kilka klubów wyraziło zainteresowanie" - zdradza Sammer - "Dołączenie do pierwszej drużyny w tej chwili może być dla niego za dużym krokiem. Sprawa jest prosta - może odejść na wypożyczenie".
Komentarze