Dokładnie 1 lipca 2021 roku swoją przygodę z ekipą rekordowego mistrza Niemiec rozpocznie Julian Nagelsmann, który zastąpi odchodzącego Hansiego Flicka.
33-letni opiekun, który od zawsze marzył, aby pewnego dnia poprowadzić bawarski klub, podpisał z „Bawarczykami” długoterminową umowę, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2026 roku.
Jakiś czas temu w wywiadzie dla niemieckiego portalu „Sport1”, na temat Juliana Nagelsmanna i jego przenosin do Bayernu wypowiedział się Timo Werner (obecnie Chelsea), który miał w przeszłości okazję współpracować z niemieckim szkoleniowcem w ekipie RB Lipsk.
− Było dla mnie jasnym, że w pewnym momencie Julian Nagelsmann zostanie trenerem Bayernu. Znam go dobrze i utrzymuję z nim kontakt. Sam również powiedział, że jego marzeniem zawsze było zostać trenerem Bayernu – powiedział Werner.
− Można go nazwać piłkarskim szaleńcem, który taktycznie potrafi zrobić wszystko. Potrafi wytłumaczyć Ci wszystko w piłce i na pewno sprawi, że zawodnicy staną się lepsi. Do tej pory podniósł każdy zespół, który prowadził na poziom wyżej – mówił dalej.
Timo Werner nie ma wątpliwości, że z takim trenerem jak Julian Nagelsmann, monachijczycy mogą osiągnąć taki sam poziom gry, jak miało to miejsce pod wodzą Hansiego Flicka.
− Osobiście wolałbym, aby Bayern miał innego trenera, bo z Julianem oni zawsze będą groźnym rywalem w Lidze Mistrzów. Z potencjałem i umiejętnościami Juliana, Bayern może stać się bardzo, ale to bardzo dobry. Podobnie jak za czasów Flicka – podsumował Timo Werner.
Komentarze