Podczas ostatniej konferencji prasowej niemieckiej kadry narodowej na pytania dziennikarzy odpowiadał Marco Reus oraz jego młodszy kolega z kadry − Timo Werner.
Młody napastnik RB Lipsk, który od pewnego czasu łączony jest z transferem do Bayernu Monachium poruszył kilka kwestii związanych nie tylko z ostatnim meczem Niemców ze Szwecją (zwycięstwo w końcówce), ale i także mogliśmy poznać opinię 22-latka na temat Manuela Neuera.
Zdaniem młodego napastnika golkiper Bayernu wprowadza swoją osobą wiele spokoju w grze, dzięki czemu obrona zespołu może być rozluźniona i pewna, że dostępu do ich bramki strzeże odpowiedni człowiek.
− Nigdy w życiu nie doświadczyłem czegoś takiego (2:1 nad Szwecją) w ostatniej minucie. Ten mecz z pewnością uczynił nasz zespół silniejszy. Jako drużyna poradziliśmy sobie ze wszystkim razem. Usłyszeliśmy wiele negatywów wcześniej. Poradzimy sobie z tym – powiedział Timo Werner.
− Manuel Neuer? Manu już teraz jest osobistością, którego rzadko kiedy można spotkać w życiu. To ktoś niesamowity. Jego spokój i rozluźnienie uspokaja Cię. To ogromne wsparcie dla defensywy – mówił dalej Niemiec.
Dla snajpera „Byków” trwający obecnie turniej w Rosji jest pierwszym Mundialem w karierze. Timo podkreślił w dalszej części wypowiedzi, że miał już okazję grać w Bundeslidze i Lidze Mistrzów, ale możliwość gry na mistrzostwach Świata jest czymś niesamowitym i nie zamieniłby tego na nic innego.
− To moje pierwsze mistrzostwa Świata. Nie zamieniłbym tego uczucia, kiedy wchodzisz na murawę boiska na MŚ za jakiekolwiek pieniądze. Grałem w Bundeslidze i Lidze Mistrzów, ale grać na Mundialu? Bez porównań, nie zamieniłbym tego na nic innego – podsumował Werner.
Komentarze