W niemieckiej Bundeslidze można wyróżnić wielu młodych zawodników, którzy dzięki swojej grze budzą coraz to większe zainteresowanie uznanych marek z całej Europy.
Jednym z takich zawodników jest bez wątpienia Timo Werner, który wielokrotnie był już łączony z transferem do Bayernu czy też Realu Madryt. Na ten moment niewiele wskazuje, aby w najbliższej przyszłości młody napastnik zmienił barwy klubowe.
W przyszłym sezonie stery RB Lipsk obejmie Julian Nagelsmann, zaś 22-latek ma pozostać kolejny sezon w ekipie „Byków”, aby przepracować przynajmniej jeden rok z nowym trenerem. Ostatnio pojawiły się jednak plotki, że Wernera chciałaby zatrudnić Borussia Dortmund.
Bez względu na wszystko sam snajper w przypadku podjęcia decyzji o odejściu z Lipska, z niemieckich drużyn preferowałby tylko i wyłącznie grę dla Bayernu Monachium. Ponadto Niemiec ma także rozważać obranie sobie kierunku w Premier League lub La Liga.
Zdobywca ośmiu bramek i autor dwóch asysty dla RBL (w tym sezonie) związany jest umową z „Bykami” do 2020 roku. Klub co prawda chciałby przedłużyć kontrakt z 22-latkiem, lecz sam zawodnik obecnie wstrzymuje się od takich kroków. Serwis „Transfermarkt.de” wycenia Timo na 60 milionów euro.
Komentarze