Wczorajszego późnego popołudnia, swoje dwunaste oficjalne spotkanie w ramach nowego sezonu rozgrywek niemieckiej 1. Bundesligi rozegrali gracze Bayernu Monachium.
Rywalem „Bawarczyków” w ramach 12. kolejki niemieckiej Bundesligi była drużyna FSV Mainz, gdzie obowiązki trenera pełni Bo Svensson.
Koniec końców monachijczycy zwyciężyli aż 6:2 i dopisali do swojego dorobku jakże cenne 3 punkty, które pozwoliły (przynajmniej tymczasowo) awansować im na fotel lidera. Tradycyjnie po zakończeniu meczu, na pytania dziennikarzy w strefie mieszanej odpowiadali piłkarze obu klubów. W przypadku gości z Moguncji, swoje zdanie wyraził między innymi grający w pomocy Silvan Widmer.
− Sposób w jaki straciliśmy te sześć bramek nie jest miły i mam nadzieję, że w tym sezonie to się nie powtórzy. Bayern to oczywiście topowy zespół, ale przeanalizujemy naszą grę i zobaczymy, czy zbytnio im tego ułatwiliśmy – powiedział Widmer.
− Nie graliśmy wystarczająco dobrze razem i zawsze dawaliśmy przeciwnikom o metr za dużo miejsca. Teraz chcemy zagrać w trzech ostatnich meczach znacznie lepiej, tak jak wcześniej z Kolonią – podsumował Silvan Widmer.
W przypadku rozgrywek niemieckiej 1. Bundesligi, podopieczni Juliana Nagelsmanna swoje kolejne spotkanie ligowe rozegrają w przyszłą sobotę z ekipą Herthy BSC. Początek starcia z berlińczykami o 15:30 (miejscem tego starcia będzie Olympiastadion w Berlinie).
Komentarze