Widocznie nie tylko kobieta zmienną jest... To powiedzenie całkiem trafnie odnosiłoby się także do... Willyego Sagnola. Francuski obrońca Bayernu Monachium nie po raz pierwszy nosił się z zamiarem transferu za granicę, ale wygląda na to, że dał się przekonać do pozostania w stolicy Bawarii. Tym razem jest to efekt rozmowy z przyszłym trenerem Bawarczyków, Juergenem Klinsmannem.
O tym, że taka rozmowa miała miejsce, poinformował Karl-Heinz Rummenigge: - Willy odbył rozmowę z Juergenem i chce wykorzystać swoją szansę, pozostać w Bayernie. Ale oczywiście niezbędnym będzie to, żeby Willy przez następny rok pracował nad sobą jak naintensywniej. To zupełnie jasno i poważnie wyłożył mu Juergen.
- Willy wydaje się być na to gotowym. Nie powinien obwiniać za swoje problemy innych. Za jego fizyczne przygotowanie nie ponosi winy Ottmar Hitzfeld, podobnie za to, gdy kibice wygwizdali jego postawę na boisku - dodał "Kalle" w wywiadzie dla "Tageszeitung".
Sagnol w ostatnim czasie sprawiał sporo problemów "wychowawczych". Brało się to z nienajlepszej formy jaką prezentował na boisku, brakach w przygotowaniu kondycyjnym i pretensjach do Hitzfelda o wystawianie go w linii pomocy. Prasa pisała, że jego odejście z Monachium jest przesądzone, zainteresowanie przejawiał AC Milan, co wobec starań Bayernu o pomocnika "Rossonerich", Gennaro Gattuso, dawało szansę na transakcję wiązaną. Teraz wydaje się, że Francuz pozostanie w Bayernie, natomiast transfer Gattuso pozostaje realny...
Źródło: bild.de
Komentarze