DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Świąteczne orędzie Karl-Heinza Rummenigge

fot. J. Laskowski / G. Stach

Drodzy członkowie i fani FC Bayernu,

Dla Bayernu zbliża się ku końcowi bardzo udany rok. Jest to dobra okazją do wyciągnięcia wniosków z naszej tegorocznej pracy, a te wypadają dla nas bardzo pozytywnie, ponieważ 2006 rok był dla nas pod każdym względem dobry, atrakcyjny i udany:

Nasza drużyna wygrała przedwcześnie po raz 20. Mistrzostwo Niemiec i po raz 13. Puchar Niemiec. FC Bayern jest jedyną drużyną, której udało się obronić „dublet” – wyczyn, którego moim zdaniem nie da się wystarczająco wysoko docenić. Za to należy drużynie Felixa Magatha jeszcze raz podziękować.

Również z sezonu bieżącego możemy być jak najbardziej zadowoleni. W Bundeslidze zajmujemy 3 miejsce ze stratą 3 punktów do Werderu Brema. Jestem przekonany, że po urlopie zimowym i skoncentrowanych przygotowaniach, które rozpoczną się 5. stycznia, obozem treningowym w Dubaju, wszyscy zawodnicy odłożą swoje zmęczenie i trudności związane z MŚ na bok i rozpoczną atak na sam szczyt. W naszym celu – obronie mistrzostwa – nic się nie zmieniło - nie spuścimy mistrzostwa z oczu.

To samo tyczy się Ligi Mistrzów, w której przedwcześnie awansowaliśmy do 1/8 finału. W pierwszym meczu rundy pucharowej trafiamy na starych znajomych z Realu Madryt, którzy z pewnością zmuszą nas do wspięcia się na szczyt naszych możliwości. W związku z tym, że 1. mecz odbędzie się w Madrycie, mam wrażenie – również dzięki Waszemu wspaniałemu dopingowi – iż przejdziemy do następnej rundy.

W Pucharze Niemiec w meczu przeciwko Aachen nie było nam to jednak dane. Po 14. meczach z rzędu przegraliśmy, niestety znów z Aachen, które podobnie jak 3 lata temu wygryzło nas ze stawki. Niestety nie udało nas się strzelić niezbędnych bramek w meczu, w którym zdecydowanie dominowaliśmy. Nasze odpadnięcie jest bardzo denerwujące, ale niestety i takie mecze należą do życia piłkarskiego. Tym mocniej będziemy jednak się starać, aby pozostałe rozgrywki należały do nas.

Pod koniec roku wypada powiedzieć dziękuję. Chciałbym w imieniu moich kolegów z zarządu, – Uliego Hoenessa i Karla Hopfnera, którym bardzo serdecznie dziękuję za wspaniałą współpracę w 2006 roku, serdecznie podziękować naszej radzie nadzorczej z Franzem Beckenbauerem i Herbertem Hainerem na czele oraz naszej drużynie pod kierownictwem Felixa Magatha, jak i wszystkim trenerom. Moje szczególne podziękowania otrzyma również ponownie wybrana rada nadzorcza klubu z Franzem Beckenbauerem, dr Fritzem Schererem i Bernardem Rauchem jak i Panowie Eckhart Müller-Wilhelm oraz premier Bawarii, dr Edmund Stoiber, którzy także udzielili pomoc naszemu klubowi.

W dalszej kolejności chciałbym podziękować wszystkim naszym współpracownikom, oddziałowi medycznemu pod kierownictwem dr Hansa-Wilhelma Müllera-Wohlfahrta, wszystkich byłym pracownikom i naszym sponsorom z Adidasem i T-Com na czele, zarządowi stadionu Allianz-Arena, naszym służbom porządkowym oraz wszystkim urzędom. Bardzo serdecznie chciałbym podziękować wam, drogim członkom i fanom FC Bayernu

Zarówno podczas meczy na Allianz-Arena jak i tych na wyjeździe kibicowaliście nam przykładnie. Średnia widzów sięgająca 69.000 na mecz u siebie jest wręcz wspaniała. Liczba ponad 121.000 członków klubu oraz 2.200 fanklubów jest też wspaniała i jest kolejnym powodem do wytężonej pracy piłkarzy i całego klubu w nowym 2007 roku.

Teraz chciałbym nam wszystkim życzyć pełnego sukcesów zakończenia piłkarskiego roku 2006. Mam nadzieję, że wszyscy z Was będą mieli spokojnie i wesołe święta Bożego Narodzenia, jak i szczęśliwy Nowy Rok. I do zobaczenia 30 stycznia 2007 roku podczas naszego pierwszego meczy u siebie przeciwko VFL Bochum.

Życzy serdecznie:

Karl-Heinz Rummenigge
Przewodniczący
FC Bayern München AG

REKLAMA

------------------------------------------------

Cała redakcja serwisu www.bayern.munchen.pl przyłącza się do życzeń Karl-Heinza Rummenigge. Wesołych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku, w którym nie zabraknie miłych chwil związanych z naszym ukochanym klubem.



Źródło:

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...