Bardzo możliwe, że już w ten weekend Bayern Monachium ogłosi drugi transfer na nadchodzący sezon 2022/23. Przypominamy, że póki co monachijczycy zakontraktowali Mazraouiego.
Następnym zawodnikiem, który trafi na Allianz Arenę jest Ryan Gravenberch, który jutro ma zjawić się w Monachium wraz ze swoją rodziną, aby podpisać 5-letni kontrakt. Według „Bilda” transfer Holendra zostanie ogłoszony jeszcze w ten weekend.
To nie koniec, albowiem monachijczycy pracują także nad kolejnym ruchem transferowym – na celowniku bawarskiego klubu znajduje się Sadio Mane, który przypomnijmy miał już uzgodnić warunki 3-letniej umowy z „Bawarczykami”.
Nagelsmann osobiście rozmawiał z Mane
Dziś wieczorem kolejne informacje w sprawie Senegalczyka przedstawił niemiecki portal „Sky” oraz dziennikarze Florian Plettenberg , który donosi, że Julian Nagelsmann osobiście rozmawiał ze skrzydłowym Liverpoolu w sprawie transferu tego lata.
− To, co wywarło na Bayernie największe wrażenie podczas rozmowy z Mane, to fakt, że Sadio zadeklarował, iż jest całkowicie elastyczny. Mówi się, że zapytano go, na jakiej pozycji się widzi najlepiej, a on miał powiedzieć: „Zagram tam, gdzie będę potrzebny” – powiedział Florian Plettenberg.
− Mane chce dołączyć do Bayernu i wyraźnie zasygnalizował w rozmowach: „Chcę się przenieść tylko do FCB” – kontynuował niemiecki dziennikarz.
REKLAMA
Niemniej jednak Bayern wciąż nie osiągnął z Liverpoolem pełnego porozumienia w sprawie transferu, albowiem wynegocjować należy jeszcze opłatę transferową. Podczas gdy FCB oferuje około 35 mln euro, to Anglicy oczekują dodatkowych 10 mln euro do tej sumy. Warto jednak wspomnieć, że „The Reds” nie chcą stawać na drodze Mane, zaś przenosiny 30-latka wydają się być coraz większe – Sadio w zespole rekordowego mistrza Niemiec ma zwiększyć jakość i rywalizację. Niewykluczone, że ruch ten zostanie zrealizowany już wkrótce!
− Wszystko wskazuje na to, że to transfer dojdzie do skutku. Wciąż jednak istnieje luka między 45 a 35 milionami, którą trzeba wypełnić. Bayern ma nadzieję, że niektórzy piłkarze, tacy jak Kingsley Coman czy Leroy Sane, będą w stanie eksplodować u boku Mane i osiągnąć inny poziom. Z kolei Mane jest w Bayernie typowany na totalnego lidera w ataku – podsumował Marc Behrenbeck.
Komentarze