Rozgrywki w trzeciej lidze niemieckiej oficjalnie dobiegły końca 4 lipca (sobota). Jak już wiemy tytuł mistrza III Ligi przypadł drugiej drużynie Bayernu.
Wielką zasługę w zdobyciu tytułu mistrza III Ligi należy przypisać przede wszystkim najlepszemu napastnikowi drugiej drużyny FCB i zarazem królowi strzelców tego sezonu w trzeciej lidze, czyli Kwasiemu Okyere Wriedtowi.
Ghańczyk w kampanii 2019/20 w 33 oficjalnych meczach o stawkę, w których to miał możliwość grać, strzelił w sumie 24 bramki oraz dołożył do tego 6 asyst. Nic więc dziwnego, że 26-latek w pełni zasłużenie sięgnął po oficjalny tytuł Zawodnika Sezonu.
Jak już wiemy z dniem 1 lipca 2020 roku jego umowa z Bayernem dobiegła końca i od sezonu 2020/21, popularnie określany „Otschi” będzie reprezentował barwy holenderskiego Willem II. Nie tak dawno temu Wriedt udzielił wywiadu, w którym odniósł się m. in. do mistrzostwa oraz swojej przyszłości.
− Wszystko potoczyło się niesamowicie dobrze. Nie marzyłem nawet o takim zakończeniu sezonu po tej przerwie spowodowanej pandemią. Warto było dokończyć tę kampanię. Nie mogłem zagrać w ostatnich dwóch meczach, było mi ciężko i emocjonalnie, ale na trybunach wspierałem chłopaków z całych sił – powiedział nowy nabytek Willem II.
− Wybór najlepszego zawodnika i tytuł króla strzelców III Ligi są bardzo ważnymi wyróżnieniami dla mnie. Jeśli możesz rywalizować z takimi zawodnikami jak Bunjaku czy Hosiner, to napawa Cię to dumą. Jednak bez całej drużyny nie byłoby to możliwe – mówił dalej.
REKLAMA
− To był przyjemny moment, kiedy otrzymałem szansę pod koniec sezonu wystąpić w Bundeslidze. To dla mnie motywacja, aby pracować jeszcze ciężej w Holandii. Mam nadzieję, że w Eredivisie uda mi się otrzymać koszulkę od Robbena – podsumował Wriedt.
Komentarze