Bayern Monachium poczynił wczorajszego wieczoru ogromny krok w drodze po odzyskanie trofeum Pucharu Niemiec. Mistrzowie Niemiec rozbili na wyjeździe Bayer Leverkuen aż 6:2.
Jupp Heynckes:
− To była demonstracja futbolu dłuższymi okresami. Rozegraliśmy absolutnie topowe spotkanie w pojedynku z silnymi rywalami. Byliśmy dominujący, ale raz za razem były okazje, kiedy Sven Ulreich musiał nas ratować. Jeśli mnie spytacie, to jest on niesamowity. Byliśmy bardzo zmotywowani i skupieni na meczu. Za wszelką cenę chcieliśmy awansować do finału i zasłużyliśmy sobie na to. Wyeliminowaliśmy Lipsk, Borussię Dortmund, zaś dziś pokonaliśmy wysoce utalentowany zespół Leverkusen. Jesteśmy w dobrej formie.
Sven Ulreich:
− Absolutnie chcieliśmy awansować do finału rozgrywek. Do tej pory mieliśmy wiele trudnych wyzwań w Pucharze Niemiec i z całą pewnością dzisiejszy mecz nie należał do najłatwiejszych. Wynik jest nieco zwodniczy. Leverkusen zagrało bardzo dobry mecz, ale to my wykorzystaliśmy lepiej swoje okazje bramkowe i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało nam się awansować do finału. Teraz chcemy wygrać ten Puchar
Thomas Mueller:
− To była reklama dla niemieckiej piłki. Błyskawicznie objęliśmy prowadzenie 2:0, po czym było już 2:1. Potem Ulreich dwukrotnie ratował nas przed stratą bramki. Następnie zagraliśmy bardzo dobrze i efektywnie w ataku. Występ całego zespołu był wspaniały. Nasz zespół wykonał świetną pracę i zasłużył na to zwycięstwo. Oczywiście chcemy więcej! Czujemy, że jest to możliwe
Heiko Herrlich:
− Oczywiście, że to głupie, kiedy po ośmiu minutach przegrywasz już 2:0. Mimo wszystko drużyna pokazała morale i mieliśmy okazję ku wyrównaniu. Staraliśmy się walczyć i grać w piłkę. Do przerwy był to dobry i wyrównany mecz piłkarski. Potem się zmieniliśmy i byliśmy nieco zbyt otwarci. Jeśli wykorzystalibyśmy pierwsze okazje, to sprawy wyglądałby inaczej. Wkrótce potem Bayern strzelił na 3:1. Okazaliśmy dziś dobre oblicze, ale boli mnie to i denerwuje zarazem. Bawarczycy mają jakość i byli bardzo skuteczni. Grali jakby byli w szale i nie zatrzymywali się. Posiadają chciwość i są głodni bramek.
REKLAMA
Kevin Volland:
− Wynik jest być może nieco zbyt wysoki. Bayern zagrał bardzo dobrze i wykorzystał niemalże każdą ze swoich okazji bramkowych. To było dziś różnicą. Mimo wszystko pokazaliśmy się z przyzwoitej strony. Bawarczycy są najsilniejszą drużyną w Niemczech i jedną z najsilniejszych na całym świecie. Można to było dziś zaobserwować. Wykorzystali każdą okazję.
Komentarze