Valerien Ismael, zimą opuści Bayern Monachium. W rozmowie z DSF powiedział on – nie widzę powodów do obrażania się. Rozmawiałem z Ottmarem dokładnie, a on powiedział mi, że mogę opuścić zespół zimą, bo ma inne plany. Uważam, że jest to ok., po mam jasną sytuację.
W przypadku jakiejś oferty Francuz już zimę mógłby opuścić rekordowego Mistrza Niemiec. Plotki, o jego rzekomym, przejściu do 1. FCN odparł on jednak jednoznacznie.
Nie mam i nie będę
miał kontaktu z Norymbergią. To są czyste spekulacje. Nie starałem się tam o
angaż.
W wywiadzie dla sport1.de zdradza on, czego oczekuje od nowego klubu i jakie ma nastawienie do sobotniego meczu.
Sport1.de: Jakie są szanse na to, że za rok będzie Pan dalej grał w Bayernie?
Valerien Ismael:
Rozmawiałem już z trenerem i managerem, najbardziej logicznym rozwiązaniem
będzie, jeśli opuszczę drużynę. Dostanę tu niewiele szans, a gra po tych licznych
kontuzjach ma u mnie najwyższy priorytet.
Mówi Pan, że Bundesliga jest u Pana na pierwszym miejscu w poszukiwaniu
nowego klubu. Jak wyobraża sobie Pan swoja przyszła drużynę?
Nie mam jeszcze konkretnych
ofert. Mam jednak kontakt z różnymi drużynami. Myślę, że zdecyduję poprzez
żołądek, zdecyduje się na tę ofertę, przy której będę czuł, że ona do mnie
pasuje, z która będę mógł się utożsamiać.
Czy przeszedłby Pan również na drugi koniec tabeli?
Trzeba rozważyć perspektywy
i pomyśleć, co jest możliwe. Decydujący będzie koncept ogólny. Jeśli wszystko,
od „a” do „z” będzie się zgadzało, to miejsce w tabeli nie będzie miało
znaczenia. Ważne są ambicje i zespół.
W sobotę odbędzie się mecz z Wolfsburgiem. Jakie znaczenie dla Bayernu
ma ten mecz?
Ważne dla nas jest,
żebyśmy zdobyli 3 punkty i na nowo wpadli w rytm. Po dwóch remisach i porażce potrzebujemy 3 punktów. W przeciwnym razie poczujemy na plecach
konkurencje.
Źródło: sport1.de
Wierzysz w zwyciestwo Bayernu? Obstawiaj mecze i zarabiaj!
Komentarze