To już dziś! Po ponad dwóch tygodniach przerwy, do akcji w rozgrywkach Champions League powracają dziś zawodnicy Bayernu Monachium, którzy mają już zapewniony awans z pierwszego miejsca do następnej fazy.
Dokładnie o 21:00 na Allianz Arenie w Monachium rozpocznie się bój pomiędzy Bayernem Monachium a Barceloną, która walczy o wyjście z grupy z drugiego miejsca z Benfiką, która dla porównania mierzy się dziś z Dynamem Kijów.
Wczorajszego wieczoru odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał Xavi Hernandez, czyli nowy trener Katalończyków. Były piłkarz Barcelony jest świadom, że jego podopieczni zagrają z jedną z najlepszych drużyn na świecie, ale jak sam przyznał – jego zespół może wygrać z każdym.
− Drużyna jest podekscytowana i zmotywowana. Chcą grać. Mamy jednego z najsilniejszych rywali, jakich można mieć w tej chwili. Bayern to jedna z najlepszych drużyn na świecie – powiedział Xavi.
− Ale wszystko zależy od nas. Jeśli wygramy, awansujemy dalej. Musimy rzucić wszystko na szalę. W ostatnich latach nigdy nie było łatwo przeciwko Bayernowi, ale to już przeszłość. Chcemy dać z siebie wszystko – mówił dalej.
− Oczywiście, że nie mamy najlepszej pozycji startowej. Gramy z Bayernem, jedną z najlepszych drużyn na świecie. Chcemy dać z siebie wszystko. Oczywiście będzie ciężko, ale postaramy się dominować i wygrać. Barca może wygrać każdy mecz. Mamy dużo pracy do wykonania, ale musimy być cierpliwi, to nie dzieje się z dnia na dzień – dodał.
REKLAMA
Pod koniec konferencji prasowej, trener Barcelony odniósł się również do osoby Roberta Lewandowskiego, czyli najskuteczniejszego strzelca Bayernu ostatnich lat (w bieżącej edycji Ligi Mistrzów ma już na swoim koncie 9 bramek po 5 meczach).
− To jeden z najlepszych napastników na świecie i robi różnicę w wielu meczach. Mowa nie tylko o bramkach, ale i jego zachowaniu w ataku. Jest też bardzo silny technicznie. Musimy dużo pracować w obronie i trzymać go z dala od pola karnego – podsumował Xavi.
Komentarze