Jak dobrze wiemy w najbliższy wtorek Bayern Monachium zmierzy się w meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów z Anderlechtem Brukselą.
Nie tylko Bayern Monachium ma już za sobą spotkanie ligowe − w piątek 8 września swój mecz rozgrywali najbliżsi rywale "Dumy Bawarii" w Lidze Mistrzów, czyli RSC Anderlecht.
Mistrzowie Belgii w meczu ligowym mierzyli się na własnym stadionie z Lokeren. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Anderlechtu 3:2, jednakże losy spotkania zostały rozstrzygnięte dopiero w samej końcówce meczu.
Na pierwszą bramkę widzowie zgromadzeni na Constant Vanden Stock nie musieli czekać zbyt długo, albowiem już w 3. minucie bramkę dla gospodarzy strzelił Henry Onyekuru. Radość mistrzów Belgii nie trwała zbyt długo, gdyż trzy minuty później wyrównał Marko Miric.
W 36. minucie goście z Lokeren objęli prowadzenie po bramce Ari Skulasona. W kolejnych minutach obie strony miały wiele okazji strzeleckich, czego efektem było zdobycie bramki wyrównującej na trzynaście minut przed końcem spotkania ponownie przez Henry Onyekuru'ego.
Kiedy wydawało się, że pojedynek w Brukseli zakończy się remisem, to swoje przysłowie trzy grosze postanowił dołożyć Łukasz Teodorczyk, który rzutem na taśmę zdobył bramkę dającą swojej drużynie niezwykle cenne trzy oczka.
Obecnie Anderlecht zajmuje w ekstraklasie belgijskiej 9. miejsce z dorobkiem 8 punktów. Podopieczni Rene Weilera tracą do liderów − Club Brugge dokładnie 7 oczek.
Anderlecht XI: Boeckx - Najar (Harbaoui 55), Spajic, Deschacht, Obradovic (Stanciu 83) - Dendoncker, Trebel - Bruno (Chipciu 46), Onyekuru, Hanni – Teodorczyk
Komentarze