Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli piłkarze Barcelony, mogą mieć spore powody do zadowolenia po ostatnim meczu ligowym.
Nie dalej jak wczoraj wieczorem, swoje spotkanie w ramach pierwszej ligi hiszpańskiej rozegrali piłkarze Barcelony, którzy już w najbliższą środę zmierzą się z Bayernem Monachium w ramach piątej kolejki fazy grupowej elitarnych rozgrywek Champions League.
Rywalem podopiecznych Xaviego Hernandeza była ekipa Athleticu Bilbao, która w bieżącym sezonie spisuje się stosunkowo dobrze (obecnie szósta lokata w tabeli ligowej). Koniec końców wczorajsze starcie wygrali piłkarze klubu ze stolicy Katalonii.
Biorąc pod uwagę statystyki drużynowe, pojedynek na Spotify Camp Nou został w pełni zdominowany przez graczy Barcy, którzy kontrolowali przebieg starcia do samego końca. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 4:0 na korzyść gospodarzy.
Jeśli mowa o bramkach tamtego wieczoru, to na listę strzelców wpisali się kolejno Ousmane Dembele, Sergi Roberto, Robert Lewandowski oraz Ferran Torres. Wskutek tego zwycięstwa, ekipa „Blaugrany” umocniła się na drugim miejscu w hiszpańskiej La Lidze.
− Pewność siebie i intensywność, były kluczowym punktem do wygrania tego meczu, ponieważ Athletic pressuje wysoko bardzo dobrze. Myślę, że to był jeden z najlepszych meczów w naszym wykonaniu na Camp Nou. Kompletna gra - jestem bardzo szczęśliwy – powiedział po meczu trener Xavi.
REKLAMA
W przypadku rozgrywek hiszpańskiej La Ligi, po jedenastu kolejkach, podopieczni Xaviego Hernandeza póki co ugrali 28 punktów, co daje im drugą lokatę − na wynik ten przełożyło się 9 zwycięstw, 1 porażka oraz 1 remis. W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 28 strzelonych oraz 4 straconych bramkach.
Komentarze