DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Z obozu rywala... Lokomotiw zwycięski

fot. Photogenica

Najbliżsi rywale Bayernu Monachium w rozgrywkach Ligi Mistrzów, czyli Lokomotiw Moskwa, mogą mieć powody do zadowolenia po ostatnim meczu ligowym.

Wczorajszego popołudnia kolejne spotkanie w ramach rosyjskiej Priemjer-Liga, rozegrali piłkarze Lokomotiwu Moskwa, którzy w najbliższą środę zmierzą się z Bayernem w ramach szóstej i ostatniej zarazem kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.

REKLAMA

Rywalem podopiecznych Marko Nikolica była drużyna Rubinu Kazań. Zgodnie z oczekiwaniami kibiców i bukmacherów, klub ze stolicy Rosji wykonał zadanie jak należy i dopisał do swojego dorobku komplet punktów, pokonując „Rubinów” 3:1.

„Kolejarze” zdominowali swoich przeciwników i przez całe 90 minut mieli zdecydowanie lepsze okazje bramkowe. Niemniej jednak mecz nie ułożył się najlepiej dla moskwian, albowiem już w 1. minucie dla gości strzelił Hwang. Na odpowiedź gospodarzy nie przyszło czekać zbyt długo, albowiem w 17. minucie wyrównał Ignatjev.

Po zmianie stron Lokomotiw nie odpuścił i idąc za ciosem zdobył gola na 2:1 za sprawą Miranczuka. W samej końcówce kropkę nad i postawił jeszcze Ignatjev, który skompletował dublet, dzięki czemu jego klub ostatecznie wygrał 3:1.

Chcę pogratulować drużynie tego zwycięstwa. Zdobyliśmy bardzo cenne 3 punkty. Psychologicznie był to bardzo trudny mecz, zwłaszcza kiedy straciliśmy bramkę zaraz na początku. Nie byliśmy jednak nerwowi, graliśmy swoje i zdobyliśmy 3 punkty − powiedział po meczu Nikolic.

REKLAMA

W przypadku rozgrywek rosyjskiej Priemjer-Liga, po rozegraniu siedemnastu kolejek, podopieczni Nikolica póki co ugrali 19 punktów, co daje im trzecią lokatę − na wynik ten przełożyło się 6 zwycięstw, remis, 2 porażki oraz bilans bramkowy 12:7.

 

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...