Bez sześciu zawodników, ale z powracającym Robbenem w składzie Bayern zmierzy się jutro z Girondins w być może decydującym meczu Ligi Mistrzów. Holender wraca do składu, ale jak zaznaczył van Gaal mecz z pewnością rozpocznie na ławce rezerwowych.
„Nie może zagrać przez 90 minut, ewentualnie 30, 35.” – twierdzi van Gaal – „Ale jako joker zawsze strzelał bramki, to też jest ważne.” Trener ciągle nie może skorzystać z kontuzjowanych Francka Ribéry`ego i Ivici Olica, zawieszonych - Daniela van Buytena, Thomasa Müllera oraz przeziębionych: Breno i Christiana Lella.
Demichelis w wyjściowej jedenastce
Nie wiadomo czy do gry gotowy będzie Edson Braafheid, który po meczu ze Stuttgartem skarżył się na problemy ze stawem skokowym. Razem z nim, we wtorek van Gaal będzie miał do dyspozycji zaledwie 18 zawodników – „Być może będę musiał ściągnąć kogoś z drugiego zespołu” – dodał Holender.
Pewny jest natomiast występ Martina Demichelisa, który w podstawowym składzie zastąpi Van Buytena. „Mam bardzo duże zaufanie do Martina” – powiedział van Gaal o Argentyńczyku, który do gry powrócił po długiej przerwie i odnotował tylko dwa krótkie występy, w których „zagrał bardzo dobrze.”
Kto za Müllera?
Sprawę zastępstwa dla Thomasa Müllera trener pozostawił jeszcze otwartą. „Zobaczymy jutro” – powiedział. Kandydatami do gry są Danijel Pranjic i Bastian Schweinsteiger.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze