Już 23 razy w Monachium dochodziło do pojedynków Bayernu z Herthą Berlin, ale mimo to Allianz-Arena w sobotę będzie po raz kolejny wysprzedana do ostatniego miejsca. Jeszcze nigdy dotąd Berlińczycy nie podróżowali do stolicy Bawarii jako lider Bundesligi. - W tym momencie Hertha jest liderem. Chcemy to zmienić w sobotę - zapowiada buńczucznie Bastian Schweinsteiger.
Stołeczna drużyna wyprzedza Bayern tylko dzięki stosunkowi bramkowemu. Trzy inne drużyny - Schalke, Werder Brema i 1. FC Nuernberg także zgromadziły po 10 punktów. - Chcemy być na pierwszym miejscu i maszerować do przodu - mówi Schweinsteiger.
Bayern przed maratonem
Roy Makaay sądzi, że sobotni mecz będzie miał także znaczenie psychologiczne: - W sobotę chcemy znowu być liderem. To z pewnością doda nam sporo wiary w siebie. Bawarczyków w najbliższych 29 dniach czeka prawdziwy maraton - 9 spotkań. - Jesteśmy obecnie pod większą niż zwykle presją. Dla naszego nastroju i wiary w siebie po prostu będzie ważne wygrać w sobotę.
Statystyka pojedynków Bayernu ze "Starą Damą" wygląda bardzo dobrze dla Bawarczyków. Bayern nie przegrał żadnego z ostatnich 13 meczów z Herthą w Monachium. Po raz ostatni stołeczny klub wygrał w stolicy Bawarii w 1977 roku (2:0). W sumie od 345 minut Berlińczycy nie zdobyli w Monachium nawet gola.
Hertha niepokonana w tym sezonie
Trener Felix Magath uważa, że pojedynek z aktualnym liderem powinien dobrze wpłynąć na grę jego zespołu: - To wyjątkowa sytuacja, która powinna pomóc nam wrócić do prawidłowego, normalnego cyklu ligowego. Każdy gra przeciwko liderowi chętnie.
Podczas gdy Bayern w Bundeslidze prezentuje się dotychczas poniżej oczekiwań swoich kibiców, Hertha może być bardzo zadowolona z tego jak rozpoczęła sezon. Jako jedna z trzech drużyn pozostaje jeszcze niepokonana w tym sezonie Bundesligi.
Goetz chce mieć miłą zabawę
Nie ma się zatem, co dziwić, że Hertha do Monachium przyjeżdża pewna siebie. - Będziemy tu mieli miłą zabawę. Czas w końcu znowu zapunktować w Monachium. Chcemy przynajmniej zdobyć jeden punkt - mówi Dieter Hoeness, menedżer Herthy.
Brat menedżera Bayernu, Uliego, widzi swoją drużynę w roli autsajdera, ale ma nadzieję, że właśnie to daje szansę Berlińczykom: - Bayern jest pod presją, to oczywiste. Oni muszą wygrać, a my tylko chcemy.
Przewidywane składy
BAYERN: Kahn - Sagnol, Lucio, van Buyten, Lahm - van Bommel, Ottl, Santa Cruz, Schweinsteiger - Makaay, Pizarro
Ponadto w kadrze: Rensing, Demichelis, Scholl, Salihamidzic, Podolski, Dos Santos, Karimi
HERTHA: Fiedler - Friedrich, van Burik, Simunic, Fathi - Boateng, Chahed, Neuendorf, Dardai - Pantelic, Gimenez
Sędzia: Babak Rafati
Bilans meczów w Monachium: 17 zwycięstw Bayernu, 4 remisy, 2 zwycięstwa Herthy
Bilans goli w Monachium: 60-20 na korzyść Bayernu
Źródło: fcbayern.de
Komentarze